Terlikowski: "Gazeta Wyborcza" powinna zrobić indeks ksiąg zakazanych dla czytelnika "Wyborczej", a potem spalić je na stosie

Artykuł
Telewizja Republika

– Wczoraj przeczytałem tekst jednej z poznańskich publicystek "Gazety Wyborczej", żeby ze szpitalu usunąć moje książki. Czytanie Sienkiewicza prowadzi do myślenia, a "Gazecie Wyborczej" nie chodzi o to, żeby ludzie myśleli, ale żeby otworzyli "Gazetę Wyborczą" i ją przeglądali – mówił w programie "Chłodnym Okiem" Tomasz Terlikowski.

W programie "Chłodnym Okiem" bieżące wydarzenia komentował Tomasz Terlikowski.

"Gazeta Wyborcza" oświadczyła wczoraj, że obowiązkowe przeczytanie 6-7 książek w liceum to "przytłaczająca ilość". Tomasz Terlikowski na pytanie o to, ile książek przeczytał w ubiegłym roku, powiedział, że "z 50-60". – Dla "Gazety Wyborczej" to najgorszy typ człowieka, który czyta książki – dodał publicysta.

Tomasz Terlikowski przypomniał "Gazecie Wyborczej", że "kanon lektur obejmuje teksty, które się sprawdziły". – Ma on sprawić, że każdy człowiek posługuje się pewnym kodem kulturowym.  "Akademia Pana Kleksa" według nich jest "archaiczna", a to jest fajna książka. "W pustyni i w puszczy" – rewelacja. To jest dobry kawałek literatury i warto, żeby dzieciaki go znały po to – żeby, o zgrozo! – w przyszłości przeczytali "Krzyżaków", "Quo Vadis" i Trylogię. Bez tych mitów nie ma polskości i trzeba je znać. Myślę, że chodzi o to, żebyśmy zamiast kanonu mieli nagrodę Nike, czyli żeby dzieciaki czytały tylko to, o czym pisze "Gazeta Wyborcza".

– Wczoraj przeczytałem tekst jednej z poznańskich publicystek "Gazety Wyborczej", żeby ze szpitalu usunąć moje książki. Czytanie Sienkiewicza prowadzi do myślenia, a "Gazecie Wyborczej" nie chodzi o to, żeby ludzie myśleli, ale żeby otworzyli "Gazetę Wyborczą" i ją przeglądali – mówił.

W ocenie Tomasza Terlikowskiego "im więcej takich teksów, to "Gazeta Wyborcza" sama siebie wytnie, nikt nie będzie musiał tego guza wycinać, bo on sam się wytnie. – "Gazeta Wyborcza" powinna zrobić indeks ksiąg zakazanych dla czytelnika "Gazety Wyborczej", a potem spalić je na stosie – stwierdził.

Źródło: Telewizja Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy