Szynkowski vel Sęk mocno o liście eksambasadorów!

Artykuł
Telewizja Republika

Mam wielki szacunek do administracji USA i Donalda Trumpa. Mam wrażenie, że ten szacunek całej opcji rządzącej jest dla niego ważniejszy - powiedział dla Telewizji Republika Szymon Szynkowski vel Sek, wiceminister spraw zagranicznych.

We wtorek 23 byłych ambasadorów Polski, m.in. Ryszard Schnepf, Iwo Byczewski, Piotr Nowina-Konopka, Jerzy Maria Nowak czy Andrzej Krawczyk, zrzeszonych w Konferencji Ambasadorów RP skierowało do prezydenta USA Donalda Trumpa list otwarty, w którym podkreślono, że przybywa on do kraju, który nie jest praworządny. "Pana mocny głos wzywający do tolerancji i wzajemnego poszanowania, a także przestrzegania postanowień konstytucji i innych praw, może mieć znaczenie historyczne" - ocenili byli ambasadorzy.

– Myślę, że dobra wiadomość z tego jest taka, że są to byli ambasadorowie. (…) Jeżeli ta grupa osób uważa, że to dobry moment na to, aby prowadzić walkę polityczną, to bardzo dobrze, że te osoby nie mają żadnego znaczenia w dyplomacji na arenie międzynarodowej – mówił nam Szynkowski vel Sęk.

– Mam wielki szacunek do administracji USA i Donalda Trumpa. Mam wrażenie, że ten szacunek całej opcji rządzącej jest dla niego ważniejszy – ocenił.

Dodał, że jego zdaniem ten listnie będzie miał żadnego znaczenia dla prezydenta USA.

Wiceminister spraw zagranicznych nadmienił, że dobre imię kraju powinno być najważniejsze ponad wszelkimi podziałami politycznymi. 

Szynkowski vel Sęk nadmienił również, że wiele obiecuje sobie, jeśli chodzi o wizytę Trumpa w Polsce.

Wizy tematem nr jeden?

– Z pewnością nie, są kwestie ważniejsze jak nasza obronność, ale wizy też znajdą się w tematach rozmów – stwierdził Szynowksi vel Sęk.

Nasz gość mówił również o wymiarze symbolicznym tejże wizyty, a także o rezygnacji Krzysztofa Szczerskiego ze stanowiska 

ZACHĘCAMY DO WYSŁUCHANIA CAŁEJ ROZMOWY:

Źródło: Telewizja Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy