Szykują się święta "na bogato"! Pytanie czy starczy na Sylwestra? Twitter kipi od kpin

Artykuł
TELEWIZJA REPUBLIKA

Jak wcześniej pisaliśmy, Mateusz Kijowski i Elżbieta Pawłowicz opublikowali nagranie, w którym dziękują darczyńcom za wpłaty na rzecz "Stypendium wolności" dla byłego lidera KOD. W sumie zebrało się 32 tys. zł., które pomogą mu " bez stresów bytowych przetrwać święta". Internauci nie pozostawiają na nim suchej nitki. Zareagował nawet Leszek Miller.

"Odkrył sposób jak zarobić nie robiąc nic. Pracujący go nienawidzą!" Tego typu sformułowania obiegły już cały internet. Jak widać, wystarczyło kilka wywiadów i użalania się nad sobą, by na konto wpłynęła pokaźna suma.

Wszystko za sprawą zrzutki pod hasłem "Stypendium wolności". Jak twierdzi sam Kijowski, są to pieniądze od jego przyjaciół, którzy chcą mu pomóc. A on nie ma żadnych oporów przed przyjęciem darowizny, bo musi przecież bez zmartwień przetrwać święta.

W sieci pojawiło się nagranie, na którym Kijowski dziękuje za szczodrość. [WIĘCEJ TUTAJ]

Cała sytuacja sprowokowała niemałe zamieszanie na Twitterze:

 

Głos w sprawie zabrał też Leszek Miller:

 

Źródło: niezalezna.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy