Szokujące! Gwałty imigrantów na dzieciach w Europie

Artykuł
photogrvphy.com

20-letni imigrant z Iraku brutalnie gwałci w Austrii na basenie 10-letniego chłopca. Inny Irakijczyk gwałci w Szwecji 14-latkę tłumacząc, że nie zrozumiał słowa „nie”. Inny imigrant z Somalii brutalnie gwałci 12-latkę pochodzącą ze Szwecji. Co łączy te wszystkie sprawy? Nieludzka wręcz brutalność imigrantów wobec dzieci i wręcz śmieszne wyroki sądów, które po cichu przyzwalają na tego typu haniebne zachowania. Patrząc na powyższe sytuacje można dojść do wniosku, że prawo w krajach Europy Zachodniej obejmuje tylko białych mieszkańców, ale w żaden sposób ich nie chroni przed bestialską agresją imigrantów.

Zgwałcił bo "nie mógł spać"

W listopadzie 2014 roku 17-letni imigrant z Somalii zwabił do swojego domu w Sundsvall w środkowej Szwecji 12-letnią Idę pod pretekstem zwrócenia jej kompromitujących zdjęć. Jego intencje okazały się zgoła odmienne.

Nastolatka została brutalnie pobita i zgwałcona. Oprawca zasłonił jej usta dłonią, by nikt nie usłyszał jej krzyków, jednocześnie wielokrotnie powtarzając zdanie obrzydliwe zdania, których cytowanie jest niemożliwe. Po dramatycznych przeżyciach dziewczynka poinformowała o sprawie swoich rodziców.

Matka i ojciec złożyli odpowiednie zawiadomienie do Ośrodka Pomocy Społecznej, ten jednak nie przekazał sprawy policji. Teraz dyrektor placówki Eva Rönnbäck zapewnia, że stało się tak na skutek pomyłki. - „Dostaliśmy informację, że policja została już powiadomiona ”- tłumaczyła.

Podczas przesłuchania gwałciciel przekonywał funkcjonariuszy, że miał z dziewczynką romans. Podobno nie zdawał też sobie sprawy z tego, że Ida jest niepełnoletnia. W sądzie udowodniono jednak, że mężczyzna doskonale znał wiek swojej ofiary.

Mimo że za gwałt na dziecku grozi kara co najmniej 2 lat więzienia, sąd wydał w tej sprawie o wiele łagodniejszy wyrok. Gwałciciel został skazany na 180 godzin prac społecznych. Decyzję uzasadniono wiekiem przestępcy (w chwili popełnienia czynu nie miał 18 lat), a także jego "problemami z niepokojem i bezsennością".

Policja ukrywa gwałt na 10-latku

Policja w Wiedniu przez kilka miesięcy ukrywała gwałt na 10-letnim Goranie. Chłopiec został zaatakowany na miejskim basenie, na który wybrał się zaraz po szkole – Uwielbia pływać, był taki szczęśliwy, gdy dałam mu 3 euro – relacjonowała matka Gorana. Kobieta sama jest uchodźczynią. Po przybyciu do Austrii, przez kilka lat mieszkała w domu Caritasu, rozumie więc jak trudno jest życie nowoprzybyłych. Swoje dzieci uczyła szacunku do imigrantów i gościnności – Dziś tego żałuję – przytacza słowa kobiety "Daily Mail".

Goran został zaatakowany w szatni. 20-letni imigrant z Iraku wdarł się do kabiny i brutalnie go zgwałcił. Zapłakanego chłopca znalazła obsługa kąpieliska i zawiadomiła matkę. Chwilę potem ujęto również sprawcę. Tłumaczył, że zgwałcił, bo nie uprawiał seksu od kilku miesięcy i "miał za dużo energii seksualnej", a chłopiec stał się dla niego "seksualną pomocą".

Irakijczyk, który pracuje w Wiedniu jak taksówkarz, zeznał policji, że bardzo żałuje tego co zrobił. Stwierdził, że gwałt był "błędem" i nie chciał "skrzywdzić chłopca". Usprawiedliwiał się, że w Iraku prowadził normalne życie, miał żonę i córkę i nigdy nie pociągali go mężczyźni ani chłopcy.

Goran trafił z rozległymi obrażeniami do szpitala, ale te jak mówi jego matka, kiedyś się zagoją. Bardziej martwią ją "rany na duszy syna", które "pozostaną tam na zawsze". Od momentu ataku 10-latek nie przespał spokojnie ani jednej nocy, a matka nie wie jak mu pomóc.

Matka chłopca żąda, by gwałciciela za to, co zrobił jej dziecku, spotkała jak najdotkliwsza kara. Kobieta chce by najpierw trafił do więzienia – Wiem, co się robi w więzieniu z gwałcicielami dzieci. Niech zrobią mu to samo, co zrobił Goranowi, a później deportują – kończy Serbka.


 

Prawo nie obowiązuje imigrantów

Irakijczyk Abdul, który zgwałcił 14-latkę w Szwecji nie trafi do więzienia. Królewski Sąd w Hovrätten uznał, że Irakijczyk nie zrozumiał sprzeciwu dziewczynki. Sąd znalazł również dodatkową okoliczność łagodzącą gwałt - zespół ADHD, który stwierdzono u sprawcy. O sprawie pisały rozlegle lokalne media.

Do gwałtu doszło w październiku 2016 roku w mieszkaniu Irakijczyka w Göteborgu, choć nie wiadomo do końca, w jaki sposób znalazła się tam 14-latka. Nie dość, że Irakijczyk zgwałcił dziewczynkę, to w dodatku wszystko nagrał telefonem komórkowym, zaś później szantażował ofiarę i próbował zastraszyć rodzinę 14-latki, która zdecydowała się wnieść sprawę do sądu. Na nagraniu widać jednak wyraźnie, że 14-latka broniła się przed zbliżeniem, a także, że wielokrotnie powtarzała słowo "nie".

Ostatecznie szwedzki sąd uznał, że sprzeciw dziewczynki odnosił się tylko do wymuszonego seksu analnego, co gwałtem nie jest. Ponadto sędziowie orzekli, że Irakijczyk cierpiący na ADHD ma problemy w relacjach międzyludzkich i mógł nie zrozumieć odmowy. Abdul został jedynie objęty programem terapeutycznym i musi zapłacić 60 tysięcy koron (ok. 30 tys. zł) jako rekompensatę dla ofiary.

Imigranci dalej się nie zatrzymują
W piątek w Lipsku mężczyzna o „południowym” wyglądzie w biały dzień zgwałcił w parku uprawiająca jogging kobietę. Niemiecka policja radzi na to, aby „wychodzić z domu we dwójkę”. Kolejnym przykładem jest brutalny gwałt z Rimini, którym w ostatnich dniach żyje cała Polska. W nocy z 25 na 26 sierpnia czteroosobowy gang napadł na na na polską parę . Mężczyzna został dotkliwie pobity, a kobieta wielokrotnie zgwałcona. Potem gang zaatakował również peruwiańskiego transseksualistę. Wszyscy sprawcy zostali już zatrzymani przez policję. O sprawie więcej czytaj TUTAJ. 

Pojedyncze przykłady, które przebiły się do mediów dowodzą, iż ogromna brutalność ze strony imigrantów staje się codziennością wielkich europejskich miast. Coraz większe rozwarstwienie społeczne, brutalne gwałty i wszechobecne zagrożenie zamachem według wielu ekspertów zwiastują schyłek dotychczasowej europejskiej cywilizacji. Obecną sytuację świetnie opisują słowa Józefa Orła, które padły w wczorajszym wydaniu „Politycznej Kawy” Tomasz Sakiewicza.
– Europa cywilizacyjne i społecznie się osuwa. Jedyną osłoną rodowitych mieszkańców jest państwo i jego prawo. Niestety wiele krajów w przypadku imigrantów nie zdaje tego egzaminu. Polska nie przyjmując uchodźców chce zwyczajnie chronić swoich obywateli – mówił Orzeł.

– Europa ma już w głowie poprzewracane skoro nie widzi ogromnego zagrożenia jakie niosą za sobą imigranci. W Austrii dorosły imigrant gwałci 10 letniego chłopca na basenie, a szwedzki sędzia uniewinnia imigranta, gdyż uznaje, że pochodzi on z innego kręgu kulturowego i mógł nie wiedzieć, że gwałt na małym chłopcu jest w europie zabroniony. To chore! – puentuje Józef Orzeł.

Źródło: Telewizja Republika, fakt.pl, wp.pl, polsatnews.pl, dorzeczy.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy