– To trochę taki humor zeszytów szkolnych. Ten rząd miał osiem lat swobody i właściwie tylko szkodził, również w aspektach gospodarczych – powiedział na antenie Telewizji Republika poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Gościem "Republiki na żywo" był poseł PiS Janusz Szewczak.
Rozmowa dotyczyła m. in. powołanego wczoraj przez PO "gabinetu cieni". – To trochę taki humor zeszytów szkolnych. Ten rząd miał osiem lat swobody i właściwie tylko szkodził, również w aspektach gospodarczych – stwierdził poseł PiS. – Nie sądzę, żeby w nowym programie, który będzie przygotowywać PO, było podniesienie znowu wieku emerytalnego, bo ten wiek przywróciliśmy kilka dni temu. To było zrobione podstępnie przez PO, bo nie deklarowała tego w swoim programie. Nie sądzę też, żeby PO chciała zapowiedzieć w swoim programie, że kiedy Polacy zachcą ją wybrać to unieważni program "500 plus", bo Polacy uważają, że to jest dobry program to jest ponad 13 mld zł w rękach Polaków – wskazał Szewczak.
O "gabinecie cieni" powiedział, że "są to przecież powtórzone postacie". – Premier Kopacz – żałość i jej totalna kompromitacja – jeżdżenie z tymi meblami po Polsce, pytanie Polaków czy im kotlecik smakuje, to jest zupełnie niepoważne – ocenił. – Uważam, że jest to gabinet bardzo małego cienia, które już nie jest oświetlany przez to "słoneczko Peru", które medialnie powodowało, że ten cień wydawał się taki wielki – wskazał.
Zdaniem Janusza Szewczaka PO "to ugrupowanie schodzące ze sceny politycznej, tendencje na świecie są zupełnie inne". – Upada ta taktyka globalistycznej, neoliberalnej koncepcji, okazało się kolejną utopią XXI wieku. Dla tego typu ugrupować jak PO, zacznie chyba w ogóle brakować miejsca na scenie politycznej – uzasadnił.
– Moim zdaniem opozycja powinna być opozycją racjonalną, taka jak choćby Kukiz'15, a nie totalną bądź absurdalną jak PO czy .Nowoczesna. Po roku PO zorientowało się, że wygaduje brednie, a ja mówię, że "jak Bozia chce kogoś pokarać, to mu rozum odbiera" i to było widoczne w wystąpieniach PO. Najpierw byli przeciwni "500 plus", potem jak zauważyli, że się to Polakom podoba to stwierdzili, żeby dostawały go wszystkie dzieci, nawet te, które mają może po 35 lat – wskazał Szewczak.
Źródło: Telewizja Republika