Stoch w znakomitej formie – jest szansa na Kryształową Kulę

Artykuł
twitter

Po niezbyt długim odpoczynku po emocjach związanych z igrzyskami olimpijskimi wraca Puchar Świata. Marzec to ostatni, a zarazem najbardziej wymagający miesiąc dla skoczków. Do 25 marca, kiedy kończy się sezon Pucharu Świata zostanie rozegranych aż 11 konkursów. Na początku Kamil Stoch i pozostali Biało-Czerwoni wystartują w Lahti.

Wczoraj odbyły się kwalifikacje przed niedzielnym konkursem indywidualnym Pucharu Świata w skokach narciarskich w Lahti w Finlandii. Kamil Stoch uzyskał 134,5 m i zajął pierwsze miejsce. Drugą odległość - 130,5 m - oraz drugi wynik miał Dawid Kubacki. Pozostali Polacy również awansowali. Daje to ogromne nadzieje na sukces w dzisiejszym konkursie drużynowym.

Olimpijski konkurs drużynowy był dla nas sukcesem – zdobyliśmy brąz. Mało brakowało a przegonili byśmy Niemców i wskoczyli na drugą pozycję. Norwegowie byli tego dnia nieosiągalni. Dyspozycja Polskich skoczków, którą zademonstrowali podczas wczorajszych kwalifikacji wskazuje, że mogą być silnym przeciwnikiem nawet dla złotych medalistów z Pjongczangu.

 

Do końca sezonu pozostało siedem indywidualnych startów. Trzykrotny mistrz olimpijski ma 43 pkt przewagi nad zajmującym drugą pozycję Niemcem Richardem Freitagiem oraz 127 pkt nad jego rodakiem Andreasem Wellingerem. Szansę na Kryształową Kulę ma również czwarty Daniel Andre Tande. Dyspozycja samego Kamila Stocha napawa ogromnym optymizmem. Polscy kibice mają apetyt na kryształową kulę.


Do Finlandii pojechało sześciu Polaków, bo do olimpijskiej grupy dołączył Jakub Wolny. Wczoraj późnym popołudniem rozgrywano kwalifikacje, na sobotę zaplanowano zawody drużynowe, a w niedzielę – konkurs indywidualny.

U Polaków skocznia w Lahti przywołuje miłe wspomnienia. Przed rokiem po raz pierwszy w historii wygraliśmy tam drużynowe mistrzostwo świata, a Piotr Żyła zdobył brąz w konkursie indywidualnym.

Teraz do Finlandii Polacy pojechali po udanych dla siebie igrzyskach olimpijskich. Po powrocie do Polski skoczkowie dostali trzy dni odpoczynku. Później trenowali głównie na siłowni. Stefan Horngacher podzielił reprezentantów na dwie grupy – podhalańską i beskidzką.

Dzisiejszy konkurs drużynowy rozpoczyna się o godzinie 16:30. Około godzinę wcześniej, ma rozpocząć się seria próbna.

 

 

Źródło: Telewizja Republika, Gazeta Polska Codziennie, Twitter

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy