Stankowski: Do tej pory wielu ludzi nie było w ogóle zauważanych. Traktowani byli tylko jak mięso wyborcze

Artykuł
Telewizja Republika

– Sam spotkałem ludzi, gdzieś głęboko na prowincji, którzy dostają "500 plus" i przestali pić, bo nie wypada, bo te pieniądze dostają na dzieci i po prostu nie wypada – mówił na antenie Telewizji Republika publicysta "Gazety Polskiej" i "Gazety Polskiej Codziennie".

Gościem Ryszarda Gromadzkiego w programie "Republika po Południu" był Adrian Stankowski, publicysta "Gazety Polskiej" i "Gazety Polskiej Codziennie".

Suma transferów społecznych w tym budżecie, który opozycja tak zwalczała, obliczono, że wynosi 40 mln zł, to jest największy zastrzyk dla społeczeństwa odkąd pamiętam

– Od jutra rozpoczynam z ministrami przegląd resortów. Będziemy omawiać z szefami resortów to, co zostało zrealizowane, to, czego nie podjęto, będziemy szukać przyczyn zadań niezrealizowanych w tym roku. Co najważniejsze, ministrowie przedstawią propozycje nowych zadań. Wyznaczymy nowe kierunki, które rząd podejmie w nowym roku – zapowiedziała dzisiaj premier Beata Szydło.

– To naturalny okres, początek roku, że trzeba się zastanowić czym mają żyć Polacy przez najbliższy rok, został zakończony pewien etap uchwalania ustaw, np. reformę oświaty, ustawę dezubekizacyjną – przypomniał publicysta. – Suma transferów społecznych w tym budżecie, który opozycja tak zwalczała, obliczono, że wynosi 40 mln zł, to jest największy zastrzyk dla społeczeństwa odkąd pamiętam, bo do tej pory wielu ludzi nie było zauważanych, że w ogóle istnieją, byli traktowani tylko, jak mięso wyborcze, że raz na cztery lata mają zagłosować i koniec – dodał.

Sam spotkałem ludzi, gdzieś głęboko na prowincji, którzy dostają "500 plus" i przestali pić, bo nie wypada

Przez ostatni rok znacząco zmniejszył się w Polsce obszar biedy w Polsce. – Jeszcze 1,5 roku temu szacowano, że ponad 200 tys. dzieci w Polsce chodzi głodnych. Jest to przerażające, bo jest to miasto – mniej więcej wielkości Kielc – wskazał Adrian Stankowski. – To przerażające, bo ja po prostu nie zgadzam się żyć w państwie, w którym dzieci chodzą głodne i ten program chociażby "500 plus" ograniczył sferę największego ubóstwa. Sam spotkałem ludzi, gdzieś głęboko na prowincji, którzy dostają "500 plus" i przestali pić, bo nie wypada, bo te pieniądze dostają na dzieci i po prostu nie wypada – mówił Adrian Stankowski. 

 

 

Źródło: Telewizja Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy