SLD poprze PiS w walce o 6-latków

Artykuł
Flickr/sztuka24h/CC BY-ND 2.0

Klub SLD poprze wniosek PiS o przeprowadzenie referendum ws. obowiązku szkolnego dla 6-latków - zapowiedział w środę poseł SLD Artur Ostrowski. Przypomniał, że Sojusz poparł także obywatelski wniosek o referendum ws. 6-latków, który Sejm odrzucił.

- Uważamy, że obywatele mają prawo wyrazić swoje zdanie w tej sprawie. Dlatego będziemy głosować za poparciem wniosku PiS - zapowiedział Ostrowski. Jak wyjaśnił, Sojusz poprze ten wniosek, bo jest to konsekwencja poparcia przez SLD obywatelskiego wniosku o referendum, który w listopadzie ub.r. został odrzucony przez Sejm.

Posłowie będą debatować nad wnioskiem PiS o przeprowadzenie referendum w środę wieczorem; wcześniej wysłuchają informacji ministra edukacji o stanie przygotowań do objęcia obowiązkiem szkolnym sześciolatków.

PiS we wniosku podkreśla, że po pięciu latach od wprowadzenia obowiązku szkolnego dla sześciolatków szkoły, nauczyciele, ale też polskie samorządy, wciąż nie są przygotowane do zmian. „Wiele szkół jest w bardzo złym stanie technicznym. Dzieci uczą się w przepełnionych klasach, w systemie zmianowym. Nie ma oddzielnych stref dla dzieci młodszych. Brakuje nie tylko świetlic, ale często także szatni. Dzieci narażone są na agresję, hałas i stres" - czytamy w uzasadnieniu wniosku PiS.

Zdaniem Ostrowskiego problemy z nieprzystosowaniem szkół do przyjęcia sześciolatków rozwiązuje propozycja SLD. - Można to zrobić w bezbolesny sposób. Dziecko sześcioletnie mogłoby realizować program pierwszej klasy w miejscu, w którym przebywa: w przedszkolu, w zerówce lub w szkole. Wtedy wszystkie te obawy, które zgłaszają rodzice, nauczyciele i samorządy, byłyby rozwiązane. Natomiast rząd nie chce wprowadzić tej zmiany, choć byłaby ona korzystna dla środowiska i dla samych dzieci - ocenił poseł.

Wniosek o referendum – poza PiS i SLD – poprze Solidarna Polska. Przeciw jest koalicja PO-PSL oraz Twój Ruch. Uchwałę w sprawie referendum ogólnokrajowego Sejm podejmuje większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.

Źródło: pap

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy