Sławetne urodziny Hitlera sprokurowane za pieniądze? Min. Ziobro zapowiada: oczekuję współpracy TVN z prokuraturą

Artykuł
zrzuty ekranu z programu stacji TVN "Superwizjer"

– Zebrane w sprawie dowody wskazują na możliwą wersję związaną z prokurowaniem tego wydarzenia za pieniądze, która była warunkowana przez określone osoby. Drugim elementem był fakt obecności tam kobiety, która potem miała okazać się dziennikarką TVN. Nie przesądzam, jaki będzie finał postępowania, ale potwierdzam, że materiały takie znalazły się w dokumentach śledztwa – mówił dziś prokurator generalny Zbigniew Ziobro.

W czwartek 8 listopada odbył się briefing prasowy, podczas którego minister sprawiedliwości odniósł się do doniesień portalu wPolityce.pl. Tenże ujawnił wątki śledztwa ws. organizacji "urodzin Hitlera" w lesie niedaleko Wodzisławia Śląskiego. Sytuacja miała miejsce w maju 2017 roku.

Zbigniew Ziobro potwierdził, że jednymi z aspektów prowadzonego przez prokuraturę śledztwa jest wątek zlecania za pieniądze organizacji wydarzenia, jak i zaproszenie na nie dziennikarki telewizji TVN. 

– Cała historia „urodzin Hitlera” zorganizowanych w lesie przez grupę kilku osób niezwykle zaszkodziła wizerunkowi Polski na świecie. To jest bezsprzeczny fakt. Było to wydarzenie godne największego potępienia, zwłaszcza, że miało miejsce na terenie Polski, która tak bardzo ucierpiała ze strony zbrodniczej machiny Hitlera – stwierdził minister sprawiedliwości. 

Prokurator generalny zapowiedział też, że liczy na owocną współpracę z telewizją TVN.

"Z zeznań Mateusza S., organizatora »urodzin«, do których dotarł portal, wynika jednak, że cała impreza została zamówiona przez tajemniczych mężczyzn i była maskaradą, za którą zapłacono jej organizatorowi 20 tys. złotych" – czytamy na stronie portalu.

"Zleceniodawcy mieli jednak jeden warunek: na »urodziny« miała być zaproszona tajemnicza »Anna Sokołowska«. Kim jest ta kobieta? To w rzeczywistości Anna Sobolewska - dziennikarka »Superwizjera« i jednocześnie współautorka reportażu" – dodano.

W styczniu dziennikarze "Superwizjera" TVN ujawnili wyniki swego dziennikarskiego śledztwa dotyczącego działalności niektórych polskich środowisk narodowych. Na nagraniach, które zostały zarejestrowane ukrytą kamerą, pokazano m.in. zorganizowane w maju 2017 r. w lesie nieopodal Wodzisławia Śląskiego "obchody" 128. urodzin Adolfa Hitlera.

Materiał pokazywał m.in. rozwieszone na drzewach czerwone flagi ze swastykami i "ołtarzyk" ku czci Adolfa Hitlera z jego czarno-białą podobizną oraz wielką drewnianą swastyką nasączoną podpałką do grilla, która po zmroku zostaje podpalona. Widać było też uczestników spotkania przebranych w mundury Wehrmachtu, wznoszenie toastów "za Adolfa Hitlera i naszą ojczyznę, ukochaną Polskę" i częstowanie tortem w kolorach flagi Trzeciej Rzeszy.

Po publikacji materiału prokurator generalny Zbigniew Ziobro polecił prokuratorowi regionalnemu w Katowicach wszczęcie śledztwa tej sprawie. Wszczęła je Prokuratura Okręgowa w Gliwicach.

CZYTAJ WIĘCEJ: Mistrzowie manipulacji w natarciu! Ziemkiewicz po raz kolejny z trafną ripostą

 

Źródło: TVN, wPolityce.pl, Telewizja Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy