Sikorski podziękował Australii za potępienie aneksji Krymu

Artykuł
Radosław Sikorski
Telewizja Republika

Szef MSZ Radosław Sikorski podziękował minister spraw zagranicznych Australii Julie Bishop za stanowisko, jakie jej kraj zajął w Radzie Bezpieczeństwa ONZ w sprawie aneksji Krymu oraz za przyłączenie się do sankcji nałożonych na Rosję.

Sikorski na konferencji prasowej po spotkaniu z szefową australijskiej dyplomacji powiedział, że Polska i Australia są sojusznikami USA i mają podobny pogląd, iż "Stany Zjednoczone są kluczowym elementem bezpieczeństwa w obu naszych regionach".

- Nasze rozmowy koncentrowały się wokół spraw bezpieczeństwa, w tym oczywiście bezprawnego zajęcia Krymu przez Rosję. Chciałbym podziękować za stanowisko Australii - jako niestałego członka Rady Bezpieczeństwa ONZ - oraz za przyłączenie się do sankcji za ten bezprawny akt - powiedział szef polskiego MSZ.

Sikorski był pytany o oświadczenie odsuniętego od władzy prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza, który wezwał do przeprowadzenia w każdym regionie Ukrainy referendum, mającego określić ich status. CZYTAJ WIĘCEJ

- To oświadczenie, jeśli jest prawdziwe, brzmi raczej jak oświadczenie reprezentujące władze kraju, w którym obecnie przebywa Janukowycz (Rosję) i gdyby miało być pretekstem do interwencji wojskowej, to jest kompletnie nieprzekonywujące. Gdyby Wiktor Janukowycz chciał się zachowywać jak prawowity prezydent swojego kraju, to najbardziej naturalnym komunikatem, jaki by teraz wysłał, byłby protest przeciwko aneksji części terytorium Ukrainy - mówił szef polskiego MSZ.

Bishop dziękowała Sikorskiemu za - jak mówiła - wzięcie na siebie "przywódczej roli" w związku z wydarzeniami na Ukrainie. Jej zdaniem, Polska stała się "miejscem, pokazującym gdzie leży siła w obliczu agresywnej polityki rosyjskiej".

Szefowa MSZ Australii przypomniała, że jej kraj - podobnie jak Polska, USA i UE - potępił naruszenie suwerenności terytorialnej Ukrainy oraz nie uznał referendum, które spowodowało nielegalne przyłączenie Krymu do Rosji.

Bishop podkreśliła, że jej kraj wyraża swój sprzeciw wobec aneksji Krymu, ponieważ wierzy w międzynarodowy ład prawny. Wyraziła też pogląd, że nie jest jeszcze za późno na to, aby Rosja "zmieniła swój kurs" i przystąpiła do dialogu dyplomatycznego, który pomoże wyjść z kryzysu ukraińskiego.

Sikorski wyraził zadowolenie, że wzrastają obroty handlowe między Polską i Australią. Jak ocenił, Polska jest dogodnym miejscem dla australijskich inwestycji, w szczególności w dziedzinie gazu łupkowego oraz zielonych technologii. Bishop przypomniała, że Australia jest nie tylko eksporterem energii, ale także znaczącym producentem uranu, węgla i gazu ziemnego.

Według danych MSZ wymiana handlowa między Polską a Australią wyniosła w 2013 roku prawie 850 milionów dolarów, o 28 proc. więcej niż w poprzednim roku. Polski eksport do tego kraju wyniósł 515 milionów dolarów, co oznacza wzrost o 10 procent.

Ministerstwa Spraw Zagranicznych Polski i Australii podpisały dwustronne porozumienie, w ramach programu "Zwiedzaj i Pracuj", które zakłada - jak tłumaczył Sikorski, że młodzi ludzie będą mogli "odwiedzać nasze kraje, zwiedzając je i pracując jednocześnie". Zdaniem Bishop nie ma lepszej możliwości na wzmacnianie dwustronnych relacji, niż inwestowanie w młodych ludzi.

Sikorski przekonywał, że wizyta Bishop w Warszawie, to potwierdzenie "doskonałych stosunków między Polską i Australią". Również Bishop podkreślała świetne relacje między oboma krajami oraz wspólnotę poglądów w wielu kwestiach.

Źródło: PAP

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy