Separatyści łamią porozumienie z Mińska i ogłaszają swoje wybory. „To finałowy etap procesu państwowotwórczego”

Artykuł
WIKIPEDIA/E. ARROTT/PUBLIC DOMAIN

18 października na kontrolowanych przez wspieranych przez Rosję separatystów odbędą się wybory samorządowe. Deklaracja samozwańczych władz tzw. Donieckiej Republiki Ludowej jest naruszeniem porozumień pokojowych oraz ukraińskiego prawa.

Specjalny dekret w sprawie wyborów podpisał samozwańczy przywódca DRL Ołeksandr Zacharczenko. Oświadczył on, że głosowanie będzie finałowym etapem „procesu państwowotwórczego” w jego republice.

– Doniecka Republika Ludowa jest niepodległym państwem demokratycznym, a wybory do organów samorządowych są odpowiedzialnym i ważnym krokiem dla każdego jej obywatela, od którego zależy nie tylko uznanie naszego kraju na arenie międzynarodowej, ale i droga, którą DRL będzie kroczyła w nadchodzących latach – mówił Zacharczenko.

W pozostałych regionach Ukrainy wybory maja odbyć się tydzień później, czyli 25 października.

Wcześniej prezydent Ukrainy Petro Poroszenko oświadczał, że zamiar przeprowadzenia wyborów samorządowych w DRL i Ługańskiej Republice Ludowej (tam mają się one odbyć 1 listopada – przyp. red.) są zagrożeniem dla procesu pokojowego.

Zgodnie z porozumieniami z Mińska wybory w na terenach kontrolowanych przez separatystów powinny się odbyć wyłącznie w zgodzie z prawem Ukrainy i normami międzynarodowymi.

 

Źródło: tvp.info, pravda.com.ua, telewizjarepublika.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy