Semka: Bulwersuje mnie alert powszechnego oburzenia, jeśli ktoś mówi o rozliczeniu zbrodniarzy

Artykuł
Katarzyna Gójska-Hejke, Eliza Olczyk, Mikołaj Wójcik, Piotr Semka
telewizja republika

– Najbardziej bulwersuje mnie alert powszechnego oburzenia, jeśli ktoś mówi o rozliczeniu tych zbrodniarzy – mówił na antenie Telewizji Republika Piotr Semka. Publicysta tygodnika Do Rzeczy odniósł się do sprawy wysokości emerytury gen. Czesława Kiszczaka.

Dziś dziennik Fakt poinformował, że decyzją Trybunału Konstytucyjnego komunistyczny generał Czesław Kiszczak, który m.in. brał udział w organizowaniu stanu wojennego, od sierpnia będzie otrzymywał emeryturę w wysokości 8,5 tys. złotych. Póki co dostaje co miesiąc 4,2 tys.

Była cała plejada polityków, którzy bronili zbrodniarzy, którzy dbali o to, żeby nie powstały akty prawne niekorzystne dla tych zbrodniarzy – przypominał Piotr Semka . Publicysta Do Rzeczy zauważył, że faktem jest, iż sądy i trybunały mają „zdumiewającą życzliwość dla takich ludzi”.  

Zdaniem Mikołaja Wójcika każdy, kto podnosi głos w tej sprawie zazwyczaj jest szybko wyciszany. – Szkoda, że prawo w Polsce nie jest w tej kwestii sprawiedliwe – stwierdził publicysta Faktu.

Najbardziej bulwersuje mnie alert powszechnego oburzenia, jeśli ktoś mówi o rozliczeniu tych zbrodniarzy – zaznaczył Semka. Podkreślił, że jest to szczególnie widoczne w prasie zachodniej. Jako paradoksalny przykład podał Niemcy, które same miały problem rozliczenia się ze zbrodniarzami.

Eliza Olczyk z kolei przyznała, że problemem jest różnica emerytur „prześladowców i prześladowanych”. – Jednak najbardziej bulwersujące jest to, że ani Kiszczak, ani Jaruzelski nie zostali skazani – stwierdziła publicystka Rzeczpospolitej. Jej zdaniem wraz z upływem czasu historia zacznie się rozmywać. – Okaże się, że do podręczników historii zostaną wpisane oba „poglądy” na temat stanu wojennego. Gdyby był ten wyrok, sprawa byłaby jednoznaczna – wyjaśniała Olczyk. 

Źródło: telewizja republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy