Sejm po burzliwej debacie odrzucił obywatelski projekt Stop Aborcji

Artykuł
Wikimedia Commons

Dziś Sejm odrzucił obywatelski projekt Ordo Iuris "Stop Aborcji". Projekt, który zakazuje aborcji w Polsce został skierowany do dalszych prac podkomisji praw człowieka i sprawiedliwości. Za odrzuceniem głosowało 352, przeciw 58, 18 posłów wstrzymało się od głosu.

Głosowanie nad projektem Ordo Iuris poprzedzone było burzliwą debatą w Sejmie. Opozycja zarzucała rządowi hipokryzję, nienawiść do kobiet. Natomiast ci, którzy mocno popierają projekt Ordo Iuris o całkowitym zakazie aborcji mają żal do rządu o to, że skapitulował przed protestami politycznymi.

Szef Ordo Iuris Jerzy Kwaśniewski nie został wpuszczony do Sejmu na głosowanie, podobnie jak kobiety wspierające opozycję.

Joanna Banasiuk, inicjatorka projektu Ordo Iuris mówiła przed głosowaniem m.in. " projekt Stop Aborcji został poparty przez prawie pół miliona Waszych wyborców". "Chciałabym się zapytać co się stało, że w pośpiechu Komisja Sprawiedliwości postanowiła odrzucić nasz projekt bez żadnej debaty?". Banasiuk: "Zdeptali Państwo nadzieję tych, którzy są bezbronni". 

Banasiuk wyliczyła również nieprawdziwe opinie jakie pojawiają się odnośnie projektu "Stop Aborcji" i są kolportowane przez polityków, media i środowiska lewicowe. Projekt nie zakazuje w ogóle badań prenatalnych. Projekt również mówi, że w razie zagrożenia życia matki, ratowana jest właśnie matka, kosztem życia dziecka nienarodzonego - lekarz nie ponosi odpowiedzialności karnej. I niezasadne są opinie, że kobiety będą karane za poronienia. Nie będzie żadnych postępowań karnych w tych przypadkach. Nie jest prawdą, że projekt jest o karaniu kobiet, chroni życie dziecka na prenatalnym etapie jego rozwoju. "Naród, który zabija własne dzieci, staje się narodem fałszywym" - zadeklarowała Banasiuk. I Banasiuk powiedziała, że chce wnieść autopoprawkę o karalności kobiet. Niestety, marszałek Kuchciński nie zgodził się na wniesienie autopoprawki, bo nie przewiduje tego regulamin.

Kaczyński powiedział, że projekt Ordo Iuris nie jest przemyślany, dlatego wymaga odrzucenia. Zastrzegł przy tym, że PiS nadal wspiera ochronę życia, ale chce by projekt taki projekt był rozważny i przemyślany.

Szydło: " Jestem za ochroną życia, ale chcę jako Premier Polski by dyskusja o ochronie życia była właściwa. Szanujmy jednak różne głosy i poglądy, ja szanuję tych, którzy chcą inaczej debatować o ochronie życia. Odpowiedzialnością całej klasy politycznej, jest studzić emocję Polaków. Jest z szacunkiem mówić o ochronie życia ludzkiego. Chcę Państwu zaprezentować trzy zobowiązania rządu ws. : 1. Do końca roku przygotujemy program wsparcia dla rodzin i matek które zdecydują się na urodzenie dzieci z trudnej ciąży. Wsparcie dla rodzin, które wychowują dzieci niepełnosprawne. Dla kobiet, które zdecydują się urodzić nawet w najtrudniejszych sytuacja, 2. Rząd będzie miał pieniądze na realizację tego projektu. 3. Zostanie przeprowadzona akcja społeczna wspierająca ochronę życia. 

Głosowanie posłów: http://orka.sejm.gov.pl/Glos8.nsf/nazwa/27_12/$file/glos_27_12.pdf

Źródło: Telewizja Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy