Sądy buntują się przeciwko nowej prezes Trybunału! „Po prostu zignoruję to orzeczenie”

Artykuł
Telewizja Republika

Jak informuje Dziennik Gazeta Prawna, część sędziów sądów powszechnych zamierza zbuntować się przeciwko nowej prezes Trybunału Konstytucyjnego. - Muszę przyznać, że będę w swojej pracy ignorować te wyroki TK, które zostaną wydane w składzie sprzecznym z ustawą zasadniczą – mówi prezes SSP „Iustitia”.

Bunt części sędziów sądów powszechnych wynika rzekomo z decyzji Julii Przyłębskiej – jeszcze jako p.o. prezesa TK – o dopuszczeniu do orzekania trzech sędziów, których nie dopuszczał były prezes, Andrzej Rzepliński – Henryka Ciocha, Lecha Morawskiego i Mariusza Muszyńskiego.

- Z ciężkim sercem, ale muszę przyznać, że będę w swojej pracy ignorować te wyroki TK, które zostaną wydane w składzie sprzecznym z ustawą zasadniczą oraz dotychczasowym orzecznictwem sądu konstytucyjnego – powiedział „DGP” Krystian Markiewicz, prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia”.

- Mając orzec na podstawie wyroku TK, w wydaniu którego brał udział któryś z tych trzech sędziów, po prostu zignoruję to orzeczenie i sam będę oceniać konstytucyjność danej normy. Będę to robił nawet za cenę wszczęcia przeciwko mnie postępowania dyscyplinarnego – powiedział Waldemar Żurek, rzecznik Krajowej Rady Sądownictwa.

Buntownicze deklaracje sędziów uznała część środowiska akademickiego, a prof. Andrzej Zoll, konstytucjonalista z UJ stwierdził, że sądy mogą stosować bezpośrednio ustawę zasadniczą i że to „rządzący przerzucili na sądownictwo powszechne ciężar stania na straży zasad wpisanych w Konstytucji RP”.

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy