Rzymkowski: Jestem ciekaw, czy Platforma będzie przyjmować uposażenia poselskie, skoro budżetu nie ma

EmaPob 11-01-2017, 20:20
Artykuł
Telewizja Republika

Gośćmi programu "W Punkt" był poseł Tomasz Rzymkowski z klubu Kukiz'15, a także Paweł Kobyliński z .Nowoczesnej. Rozmowa dotyczyła dzisiejszych obrad Sejmu, a także strajku opozycji.

– Dzisiaj marszałek użył pewnego wytrycha - stwierdził poseł Kobyliński. - Początkowo była modlitwa, chwila ciszy i zaraz potem marszałek przerwał obrady. To pomogło wyciszyć emocje. Ten dzień był zapchany spotkaniami, budżet przeszedł przez Senat bez poprawek - mówił poseł Paweł Kobyliński z .Nowoczesnej. 

"Parlament to miejsce rozmowy, a nie miejsce pikiety, czy jakiejś hucpy"

– To był ciężki dzień - mówił Tomasz Rzymkowski. - Oprócz tego, że o 12 miałem uczestniczyć w rozpoczęciu posiedzenia Sejmu, miałem 2 posiedzenia komisji śledczej. Jest to sytuacja niespotykana, że te obrady są ciągle przekładane, ale nie spotykane jest też zachowanie części opozycji - mówił poseł Kukiz'15.

– Część opozycji nie jest absolutnie skłonna do godnego reprezentowania swoich odbiorców i życia w demokratycznym państwie prawa - stwierdził poseł Rzymkowski. - Parlament to miejsce rozmowy, a nie miejsce pikiety, czy jakiejś hucpy. Mam nadzieję, że jutro o 10 posłowie PO pójdą po rozum do głowy i zakończy się paraliż i ośmieszanie państwa polskiego - dodał poseł. 

"Czasem trzeba zmienić formę protestu, bo nie można tkwić w byciu antypisem"

– Wczoraj ogłosiliśmy, że nie będzie już takich form protestu - powiedział poseł Kobyliński. - Czasem trzeba zmienić formę protestu, bo nie można tkwić w byciu "antypisem". Wydaje mi się, że .Nowoczesna zawsze starała się pokazywać jakieś alternatywne pomysły. Platforma ma w pewnym sensie łatwe zadanie, bo bycie "antypisem" to jest bycie po prostu na nie, ale tu nie o to chodzi. Z naszej strony najważniejszy jest dialog w ramach obecnie ustanowionego prawa - mówił poseł .Nowoczesnej.

"Jestem też ciekaw, czy Platforma będzie przyjmować uposażenia poselskie, skoro budżetu nie ma?"

– Ta naklejka to mój protest wobec tej hucpy - powiedział poseł Rzymkowski o swojej naklejce na marynarce z przekreślonym znakiem KOD. - Jest to projekt, który zaliczył podwójną lub nawet potrójną kompromitację. Opowiem może taki dowcip, by nie było zbyt poważnie. Dlaczego jest smog w Warszawie? Bo Mateusz Kijowski pali faktury - mówił Rzymkowski.

– Jestem też ciekaw, czy Platforma będzie przyjmować uposażenia poselskie, skoro budżetu nie ma? - pytał poseł Rzymkowski. Może je odeśle, no bądźmy konsekwentni - stwierdził poseł Kukiz'15.

 

 

Źródło: Telewizja Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy