Rzecznik ABW o walizce pozostawionej w redakcji "Wprost": Funkcjonariusze wykazali się dużym profesjonalizmem

Artykuł
Ppłk Maciej Karczyński
http://www.abw.gov.pl/

- Funkcjonariusze nie chcieli się przepychać przed kamerami. To był stan wyższej konieczności - tłumaczył fakt pozostawienia walizki ABW w redakcji tygodnika "Wprost" ppłk Maciej Karczyński.

Walizka została przekazana premierowi Donaldowi Tuskowi podczas czwartkowej konferencji prasowej przez dziennikarza naszej stacji Michała Rachonia.

Rzecznik ABW: Funkcjonariusze nie chcieli się przepychać...

Zapytany dlaczego funkcjonariusze ABW pozostawili w redakcji teczkę dochodzeniową zawierającą instrumentarium do zabepieczenia dowodów ppłk Karczyński powiedział, że "funkcjonariusze nie chcieli się przepychać przed kamerami". - To był stan wyższej konieczności - podkreślił. W jego opinii funkcjonariusze wykazali się dużym profesjonalizmem.

Rzecznik ABW: Ktoś szarpał Latkowskiego?

Rzecznik ABW odniósł się także do zarzutów o szarpanie redaktora Sywestra Latkowskiego.
- Ktoś go szarpał?! - pytał. - Prokurator zwrócił się do nas o fizyczne odebranie dowodu. I to zrobiliśmy - stwierdził, dodając że trwało to zaledwie kilkanaście sekund. - Była próba odebrania wskazanej rzeczy. Wszystko jest nagrane na polecenie prokuratora. I tam jest cała prawda - stwierdził Karczyński.

Rzecznik ABW: Nie było tak, jak jest przedstawiane w mediach

Rzecznik ABW przekonywał, że rozmawiał z funkcjonariuszami i obraz przedstawiony w mediach mija się z prawdą.
- Nagranie z tych czynności ma być upublicznione, więc wszyscy będziemy mogli zobaczyć prawdę - skwitował.

Źródło: http://wyborcza.pl/

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy