Rosja zwycięska w meczu z Arabią Saudyjską! Fenomenalny mecz podopiecznych Czerczesowa

M.J.O 14-06-2018, 19:31
Artykuł
TVP Sport

Pewnym zwycięstwem 5:0 rozpoczyna przygodę z mundialem reprezentacja Rosji. Złote Orły jednym meczem rozkochali w sobie kibiców.

Atmosfera przed meczem wśród Rosjan mówiąc łagodnie, nie była najlepsza. Podopieczni Stanisława Czerczesowa w meczach towarzyskich prezentowali się słabo i mało kto wierzył, że na Mistrzostwach Świata mogą sprawić niespodziankę.

Spotkanie rozpoczęło się bardzo nerwowo z obydwu stron. Pierwsze minuty pokazały, że obydwa zespoły weszły na boisko skoncentrowane przede wszystkim na zabezpieczeniu bramki.

Z minuty na minutę to gospodarze zaczęli zdobywać pole gry i dominować nad Arabią Saudyjską.

Jedenaście minut kibice zgromadzeni na stadionie Łużniki musieli czekać na bramkę. Pierwszy historyczny gol zdobył Gazinskiy po fenomenalnym dośrodkowaniu Golovina. Jak się później okazało asystent przy tej bramce był liderem swojej drużyny od pierwszej do ostatniej minuty.

Otwarcie wyniku spowodowało zmianę w taktyce rosyjskiego zespołu. Rosjanie momentalnie cofnęli się bliżej bramki, pozwalając Saudyjczykom prowadzić grę, co zdecydowanie "nie leżało" podopiecznym Pizziego. Goście mimo posiadania futbolówki przy nodze nie potrafili zbliżyć się do bramki bronionej przez Akinfieeva.

Konsekwentna gra w obronie, zaciśnięcie pomiędzy liniami i szybkie kontrataki, to była zabójcza broń przygotowana przez Czerczesowa. Duża ilość akcji wskazywała, że na bramkę numer dwa nie trzeba będzie długo czekać. Udało się to po 31 minutach. Wtedy to do siatki trafił Cheryshev, który otrzymał idealne podanie od Zobnina.

Po 45 minutach na tablicy wyników mieliśmy 2:0 i wszystko wskazywało na to, że to nie koniec emocji.

Druga połowa spotkania to w pierwszych minutach kilka groźnych okazji Saudyjczyków. Kilkukrotnie udało im się zaskoczyć obronę Rosjan, jednak za każdym razem akcja kończona była niecelnym strzałem. Zdecydowanie lepiej w tym elemencie gry wyglądali gospodarze. W 71 minucie po perfekcyjnym dośrodkowaniu do siatki trafił Dzyuba. Od tej pory gracze Stanisława Czerczesowa kompletnie zdominowali przyjezdnych, którzy w łatwy sposób tracili piłkę, stwarzając tym samym dogodne sytuacje do kolejnych goli.

"Gwoździem do trumny" okazał się doliczony czas gry. Sędzia Pitana doliczył 180 sekund, jednak chyba nikt nie spodziewał się, że w tym czasie zobaczymy jeszcze 2 bramki. Pierwsza z nich, strzelona w 91 minucie autorstwa Cherysheva już zapisała się w konkursie na najpiękniejszą bramkę mistrzostw. Przepiękne uderzenie z 16 metra wprost pod poprzeczkę.
Gol na 5:0 to podpisanie grubą kreską najlepszego zawodnika tego spotkania. Rzut wolny z 19 metra fenomenalnie wykonał Golovin, ustalając wynik meczu.


Rosja 5:0 Arabia Saudyjska
1:0 - 12' Gazinskiy
2:0 - 43' Cheryshev
3:0 - 71' Dzyuba
4:0 - 91' Cheryshev
5:0 - 94' Golovin

Źródło: Telewizja Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy