Rosja się pręży! Okręty NATO na Bałtyku wywołały natychmiastową reakcję Federacji

Artykuł
twitter.com/USEmbassyWarsaw

Zespół okrętów wojennych NATO zawinął w piątek do portu w Gdyni. Rosjanie bardzo uważnie śledzą każdy ruch okrętów.

W skład zespołu okrętów wojennych NATO, który zawinął do portu w Gdyni wchodzi m.in. polska fregata ORP "Gen. K. Pułaski".

Fakt pojawienia się zespołu okrętów na Bałtyku wywołało natychmiastową reakcję strony rosyjskiej.

Dowództwo w Kaliningradzie poinformowało nawet, że siły ich Floty Bałtyckiej śledzą każdy ruch okrętów Sojuszu w celu "zapewnienia szybkiej odpowiedzi na wypadek potencjalnych incydentów lub wypadków" - przekazało wp.pl.

Rosjanie ujawnili, w stan gotowości postawione zostały grupy uderzeniowe okrętów, baterie rakiet obrony wybrzeża i samoloty marynarki wojennej.

Okręty, które zawinęły do Gdyni, to jeden z dwóch stałych zespołów jednostek NATO patrolujących rejon północnego Atlantyku. Stanowią element sił szybkiego reagowania Sojuszu, a zadaniem okrętów jest nie tylko kontrola szlaków morskich, ale także zwalczanie okrętów podwodnych i wspieranie sił lądowych.

Stałe zespoły okrętów NATO składają się z niszczycieli i fregat. 

 

Źródło: wp.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy