Szef Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych został zatrzymany na podmoskiewskim lotnisku. W związku z tym polski MSZ wezwał już ambasadora Rosji.
Rosja nie wpuściła szefa Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych, Sławomira Dębskiego.
Jako pierwszy, poinformował o tym korespondent Polskiego Radia Maciej Jastrzębski.
Dębski, zatrzymany został na lotnisku Domodiedowo, położonym 37 km na południe od Moskwy.
Na miejscu, zjawili się przedstawiciele polskiej służby konsularnej.
Rosja nie wpuściła szefa PISM. S. Dębski został zatrzymany na lotnisku w Moskwie. Na miejscu są przedstawiciele polskich służb konsularnych.
— Maciej Jastrzebski (@MacJastrzebski) 29 maja 2018
W związku z tym wydarzeniem, Ministerstwo Spraw Zagranicznych powzięło już działania. Ambasador Rosji, został pilnie wezwany do MSZ w celu złożenia wyjaśnień. Resort poinformował, że jego wiceszef – Andrzej Papierz, przekazał już rosyjskiemu ambasadarowi stosowną notę.
RMF dowiedziało się, żeambasador obiecał, że takie wyjaśnienia zostaną przedstawione.
Źródło: twitter, Polskie Radio, RMF