Robert Winnicki złożył wniosek o ukaranie Scheuring-Wielgus

Artykuł
Telewizja Republika

Poseł Robert Winnicki, prezes Ruchu Narodowego, zaprezentował dziś wniosek, który złożył do Komisji Etyki Poselskiej w związku z niedawnym zakłóceniem m.in. przez posłankę Nowoczesnej, Joannę Scheuring-Wielgus, wykładu o Żołnierzach Wyklętych w jednym z toruńskich liceów.

Winnicki wnosi o rozpatrzenie przez Komisję Etyki Poselskiej kwestii naruszenia przez Scheuring-Wielgus przepisów zawartych w uchwale sejmowej o zasadach etyki poselskiej, a także o podjęcie uchwały w sprawie udzielenia posłance nagany i wyłączenia jej z rozpatrywania wniosku. Joanna Scheuring-Wielgus jest bowiem zastępcą przewodniczącego Komisji Etyki Poselskiej.

W uzasadnieniu wniosku poseł Winnicki napisał: „Poseł Joanna Scheuring-Wielgus w dniu 23 stycznia br. dokonała najścia na wykład poświęcony Żołnierzom Wyklętym w X LO w Toruniu, sprowadzając ze sobą grupę anarchistów, którzy zakłócili prelekcję”. W opisie zdarzenia czytamy m.in.:

„W związku z zapowiedzianą prelekcją, wieczorem 22.01.2017 r. w mediach społecznościowych został przeprowadzony zmasowany atak środowisk lewicowych na szkołę i samą Młodzież Wszechpolską. Pod postem z informacją o prelekcji pojawiło się wiele komentarzy oskarżających placówkę o szerzenie konkretnej ideologii i upolitycznienie. Co więcej, pojawiały się stwierdzenia jakoby MW i Żołnierze Wyklęci byli faszystami/nazistami.”

„Anarchiści przyprowadzeni przez poseł Scheuring-Wielgus wnieśli ze sobą transparent (treść na białym materiale wypisana czarną farbą: „nie faszyzm nie rasizm nie nacjonalizm, nie nie nie” oraz symbolika związana ze środowiskami anarchistycznymi). Zakłócanie rozpoczęło się po piętnastu minutach prelekcji poświęconej Żołnierzom Wyklętym oraz formom ich upamiętniania w Toruniu. Anarchiści i lewicowcy przerwali mówcom twierdząc, że prelekcja, podczas której mówi się m.in. o Witoldzie Pileckim i „Nilu” Fieldorfie to „faszyzm”. Wznosili m.in. hasło „Wielka Polska, mała pyta, a Szendzielarz to bandyta”. Sytuacja zaostrzyła się po przejęciu głosu przez radnego [Karola Wojtasika – red.]. Środowiska lewicowe nadal wznosiły okrzyki o rzekomym, bandyckim charakterze działalności Żołnierzy Wyklętych”.

Posłanka Scheuring-Wielgus twierdzi, że na spotkanie przyszła sama i w jego trakcie nie robiła nic poza nagrywaniem wydarzeń, aby móc nagranie pokazać w sieci. Dodała, że nikt nie przeszkadzał w prelekcji, a jedynie zadawano dyrektorowi X LO różne pytania, na które on – według jej relacji – nie odpowiadał.

Źródło: Twitter, wpolityce.pl, telewizjarepublika.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy