Rehabilitacja pana starosty, samorządowca PO, na… oddziale ginekologii

Artykuł
flickr.com

Starosta poznański Jan Grabkowski przeszedł ciężką operację po pęknięciu tętniaka aorty. Wraca do zdrowia, ale konieczna była długa rehabilitacja. „Gazeta Polska Codziennie” ustaliła, że samorządowiec Platformy Obywatelskiej przebywał w szpitalu w Puszczykowie. Dlaczego jednak leżał na oddziale... ginekologicznym?

Jan Grabkowski to doświadczony samorządowiec. Działacz PO jest starostą powiatu poznańskiego od 2002 r.

W grudniu zeszłego roku, krótko przed Bożym Narodzeniem, brał udział w spotkaniu Rady Metropolii Poznań, w trakcie którego nagle zasłabł. W ciężkim stanie trafił do szpitala, gdzie przeszedł skomplikowaną operację. Okazało się, że doszło do pęknięcia tętniaka aorty. Lekarzom udało się uratować życie samorządowca. Na szczęście wraca do pełni sił. – Teraz jestem na rehabilitacji, ale czuję się coraz silniejszy – powiedział pod koniec stycznia lokalnemu dodatkowi „Gazety Wyborczej” starosta Grabkowski.

I właśnie w sprawie przebiegu rehabilitacji do „Codziennej” dotarły zaskakujące informacje. Jak się dowiedzieliśmy, Grabkowski przebywał przez kilka tygodni w szpitalu w Puszczykowie. Miał skierowanie na oddział rehabilitacyjny, a leżał na oddziale ginekologii jednego dnia. – Był traktowany jak VIP, leżał sam w dwuosobowej sali, zmieniono organizację pracy w taki sposób, aby specjalny pacjent czuł się komfortowo – twierdzi nasz rozmówca, który mówił nawet o zmianie kodów wejściowych czy ściągnięciu na ginekologię sprzętu rehabilitacyjnego. Opowieść brzmiała nieprawdopodobnie, ale po zweryfikowaniu okazało się, że większość informacji jest prawdziwa.

Piotr Reiter, wiceprezes zarządu szpitala w Puszczykowie, potwierdził w rozmowie telefonicznej, że Jan Grabkowski rzeczywiście przebywał na oddziale ginekologicznym. Próbował jednak przekonywać, że nie ma w tym nic nadzwyczajnego. – To szpital publiczny i wszyscy pacjenci są traktowani w równy sposób – powiedział prezes Reiter. Zapewniał, że nic nie wie o zmianie kodów, ale potwierdził, że trzeba było przenieść sprzęt rehabilitacyjny. – Nie przesadzajmy, chodziło o jeden rower stacjonarny, to było udogodnienie dla pacjenta ze względu na odległość z oddziału ginekologii na rehabilitację. Szpital w Puszczykowie podlega staroście poznańskiemu, czyli Janowi Grabkowskiemu. W styczniu 2014 r. działacz PO brał udział w uroczystym otwarciu nowych oddziałów. Jednym z nich był oddział ginekologiczny!

Cały artykuł pt. "Rehabilitacja pana starosty na... ginekologii" znajdą Państwo w dzisiejszym wydaniu "Gazety Polskiej Codziennie"

Źródło: "Gazeta Polska Codziennie", telewizjarepublika.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy