"Trzeba się gotować do wojny, jeżeli chce się pokoju" - premier Morawiecki z wizytą w Szczecinie

Artykuł
twitter.com/PremierRP

- Polska stara się być jak najlepszym krajem członkowskim NATO - powiedział w Szczecinie premier Mateusz Morawiecki. Wskazał także, że "rzeczywisty parawan obronny możemy stworzyć tylko we współpracy pomiędzy wszystkimi krajami Sojuszu Północnoatlantyckiego".

Szef rządu odwiedził w niedzielę Kwaterę Główną Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego. Mateusza Morawieckiego powitał gen. Sławomir Wojciechowski, który dowództwo nad korpusem objął w środę.

Premier przywitał się z żołnierzami, a następnie złożył kwiaty pod pomnikiem upamiętniającym dwóch żołnierzy korpusu, zmarłych podczas misji w Afganistanie. Jeden z nich, st. chor. Rafał Celebudzki, zginął 4 lata temu, 16 września, podczas ataku bombowego na konwój w Kabulu. Drugi, por. Ove Kjaersgaard Hansen, zmarł podczas misji.

Po spotkaniu z dowództwem korpusu premier dziękował wojskowym za "przedstawienie całej filozofii funkcjonowania tej ważnej jednostki".

- Trzeba niestety gotować się do wojny, jeżeli ktoś chce pokoju - "si vis pacem, para bellum". Dlatego trzeba pamiętać o potencjalnych zagrożeniach i o tym, że zawsze musimy być gotowi, najlepiej uzbrojeni. To, co miałem tutaj okazję zaobserwować, potwierdza mi, że idziemy we właściwym kierunku - oświadczył premier.

Podczas swojego przemówienia premier podkreślił, że Polska "stara się być jak najlepszym krajem członkowskim NATO" i wydaje "2 proc. (PKB) na politykę obronną i ponad 25 proc. na zakupy sprzętu".

Źródło: twitter.com/PremierRP, IAR

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy