"Komuniści" na listach KE? Żaden problem dla Róży Thun! "Kolegom w Parlamencie Europejskim to imponuje" [WIDEO]

Artykuł

To jest coś, co szalenie imponuje moim kolegom w Parlamencie Europejskim – powiedziała podczas spotkania z wyborcami w Tarnowie europosłanka Platformy Obywatelskiej Róża Thun, odnosząc się do tego, że z list Koalicji Europejskiej do PE startują, jak to określiła, „komuniści”.

Koalicja Europejska na listach w wyborach do PE umieściła polityków Platformy Obywatelskiej, PSL, SLD, Zielonych i Nowoczesnej – a wśród nich m.in. byłych premierów oraz postkomunistów. 

Wśród kandydatów Koalicji są m.in. b, premier rządu SLD Włodzimierz Cimoszewicz, b. premier Leszek Miller oraz b. premier i prezes NBP Marek Belka.  

Jak oświadczyła z kolei inna kandydatka KE europosłanka Róża Thun, jej „kolegom w Parlamencie Europejskim” imponuje, że na listach Koalicja znaleźli się „komuniści”. 

– Koalicja Europejska, też w Polsce często słyszę, jak wy możecie, z Millerem, z komunistami na jednej liście albo z kimś tam. To jest coś, co szalenie imponuje moim kolegom w Parlamencie Europejskim – mówiła.

Źródło: tvp.info, media

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy