Przybudówka Wyborczej w oparach absurdu. „Mama nie przeczyta bajki, bo biegnie pod sąd”

Artykuł
Zrzut ekranu ze strony wysokieobcasy.pl

„Prawniczki, które wygrały z PiS. Mama nie przeczyta bajki, bo biegnie pod sąd” – taki tytuł nosi artykuł, który został opublikowany na stronie internetowej „Wysokich Obcasów”, czyli weekendowego dodatku do „Gazety Wyborczej”.

„Czwartek, 2 sierpnia. Z charakterystycznego – szkło, beton i zaśniedziały metal – budynku przy placu Krasińskich w Warszawie zostaje wysłany list. Adres – Trybunał Sprawiedliwości w Luksemburgu. Lokatorzy budynku – sędziowie Sądu Najwyższego – proszą o odpowiedź na pięć pytań.

Wszystkie dotyczą wątpliwości wokół przechodzenia w stan spoczynku sędziów według przepisów znowelizowanej ustawy o SN. – Kiedy sędziowie dostrzegają możliwość niespójności między prawem unijnym a prawem krajowym, to mają obowiązek zadania takiego pytania – powiedział sędzia Michał Laskowski, rzecznik SN.

– To bez wątpienia nasz wspólny sukces. Nasz – prawników, nasz – obywateli. Okazało się, że to wychodzenie na ulice, wspieranie sędziów, żeby jeszcze wytrzymali, ma sens – cieszy się adwokat Sylwia Gregorczyk-Abram”.

– czytamy na stronie.

zrzut_ekranu_20180805_o_11.52.42_670

Źródło: wysokieobcasy.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy