Proszenko chce, by Jaceniuk nadal był premierem

Artykuł
WIKIPEDIA/KATHRIN MÖBIUS/CC BY 3.0 DE

Rząd premiera Ukrainy Arsenija Jaceniuka, który podał do dymisji, powinien kontynuować swą pracę – napisał prezydent Petro Poroszenko w liście do przewodniczącego parlamentu Ołeksandra Turczynowa

Szef państwa zaapelował, by Turczynow już w piątek przeprowadził głosowanie nad wotum zaufania dla gabinetu Jaceniuka, wyrażając nadzieję, że będzie ono pozytywne.

„Liczę, że gorące emocje opadną, a górę weźmie chłodny rozum i poczucie odpowiedzialności, w wyniku czego Rada Ministrów Ukrainy będzie kontynuowała pracę” – czytamy w liście.

Poroszenko podkreślił, że rozwiązanie koalicji rządzącej nie jest podstawą prawną dla dymisji rządu. Ocenił także, iż koniec koalicji nie powinien paraliżować w obecnej sytuacji działalności Rady Najwyższej (parlamentu).

Prezydent zaznaczył, że deputowani powinni niezwłocznie wprowadzić zmiany do budżetu, które pozwolą na finansowanie walczącej z rebeliantami na wschodzie kraju armii oraz na odbudowę zniszczeń, powstałych w wyniku tego konfliktu.

„Jako prezydent pozytywnie oceniam antykryzysowe działania obecnej Rady Ministrów Ukrainy. Rozumiem, że pracuje ona w niezwykle skomplikowanych warunkach, z którymi nie miał do czynienia żaden inny rząd. (…) Apeluję zarówno do rządu, jak i do deputowanych o wspólną, odpowiedzialną pracę w parlamencie” – napisał Poroszenko.

Jaceniuk oświadczył w czwartek, że podaje się do dymisji w związku z rozwiązaniem koalicji, tworzonej przez Batkiwszczynę byłej premier Julii Tymoszenko, Udar Witalija Kliczki i nacjonalistyczną Swobodę Ołeha Tiahnyboka.

Rozpad koalicji zainicjowały dwa ostatnie ugrupowania, otwierając prezydentowi Poroszence drogę do rozpisania wcześniejszych wyborów parlamentarnych. Odbędą się one najprawdopodobniej w październiku.

Źródło: PAP

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy