Prof. Cenckiewicz: 16 czerwca to ostateczny kres zbioru zastrzeżonego

Artykuł
Telewizja Republika

"Nasze IPN-owskie serwery były mocno atakowane przez kilka dni poprzedzających zamieszczenie na stronie internetowej IPN wykazu akt, które opuściły były zbiór zastrzeżony" – powiedział „Gazecie Polskiej” prof. Sławomir Cenckiewicz, członek Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej.

Decyzją Prezesa i Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej, 24 stycznia, o godzinie 10:00, na stronie internetowej Instytutu została opublikowana pierwsza część wykazu dokumentów, wyłączonych z byłego wyodrębnionego, tajnego zbioru w archiwum Instytutu Pamięci Narodowej. Wykaz obejmuje jednostki archiwalne, które wyłączono w roku 2016 z magazynów, w których znajdował się dawny zbiór zastrzeżony.

Prof. Sławomir Cenckiewicz powiedział "Gazecie Polskiej", że Instytut Pamięci Narodowej jest dopiero na początku rozpoznania odtajnionego pakietu akt. "To prawie 6,5 tysiąca teczek. Ja obejrzałem zaledwie około 100 jednostek z tego zbioru, ale już jestem w stanie docenić niektóre z nich. Tajemne sprawki Czempińskiego, kulisy gier operacyjnych wokół warszawskiego podziemia w latach 80. czy aktywność BND w Polsce lat 60. i 70. Ale żeby podkreślić wagę tych akt, wystarczy wziąć pod uwagę, że odtajniono pierwszą część akt pionu nielegałów (Wydziału XIV Departamentu I MSW), co samo w sobie jest wydarzeniem bez precedensu w dotychczasowej praktyce ujawniania akt w IPN" – powiedział w wywiadzie dla gazety. 

Członek Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej zdradził, że serwery IPN były mocno atakowane przez kilka dni poprzedzających zamieszczenie na stronie internetowej IPN wykazu akt, które opuściły były zbiór zastrzeżony.

Mówiąc o tym, kiedy światło dzienne ujrzą pozostała akta ze zbioru zastrzeżonego przyznał, że codziennie nowe teczki opuszczają skrytkę i wędrują do zbioru jawnego. 16 czerwca to ostateczny kres zbioru zastrzeżonego – dodał prof. Cenckiewicz.

Cały wywiad z prof. Sławomirem Cenckiewiczem znajdą Państwo w najnowszym numerze tygodnika "Gazeta Polska".

 

Źródło: "Gazeta Polska", telewizjarepublika.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy