Prezydent Rosji był w Petersburgu w momencie wybuchów. Putin: Trzeba brać pod uwagę wszystkie opcje

Artykuł
FLICKR.COM/Global Panorama/CC BY-SA 2.0

Jak się okazało, prezydent Rosji, Władimir Putin, przebywał w Petersburgu w momencie wybuchów w tamtejszym metrze. Odbywał on spotkanie z prezydentem Białorusi, Aleksandrem Łukaszenką.

Putin zapowiedział już intensywne śledztwo w sprawie wybuchów, do których doszło w petersburskim metrze. Prezydent Rosji podkreślił, że choć jest za wcześnie na mówienie o przyczynach wybuchów, to nie można odrzucać żadnej z możliwości. - Trzeba brać pod uwagę wszystkie opcje, zarówno wewnętrzne, na tle kryminalnym, jak i możliwość aktu terroru – powiedział Putin.

Część mediów podaje, że w petersburskim metrze doszło do wybuchów ładunków domowej roboty. Co najmniej 10 osób zginęło na skutek eksplozji, a 50 zostało rannych. Ewakuowano i zamknięto wszystkie stacje metra.  

Źródło: tass.ru

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy