Prezydent: Jeżeli chcemy budować naszą własną innowacyjną gospodarkę, to musimy inwestować w tkankę ludzką

Artykuł
0 najciekawszych, innowacyjnych projektów oferujących usługi dla biznesu wystąpiło w Pałacu Prezydenckim podczas finału akcji "Start-upy w Pałacu_edycja B2B
prezydent.pl

- Chciałbym, by za kilka lat Polska była w gronie najlepiej rozwiniętych gospodarek świata, grupie G20 - mówił we wtorek podczas spotkania z przedstawicielami polskich innowacyjnych firm "Start-upy w Pałacu_edycja B2B" prezydent Andrzej Duda.

Prezydent podkreślał, że nikt nie ma wątpliwości, że jesteśmy narodem ludzi inteligentnych, a wszędzie, gdzie Polacy się pojawią na świecie, tam dają sobie radę - często znakomicie. Według niego dlatego wielkim zadaniem rządzących polityków jest wykorzystanie tego potencjału tutaj w kraju, zanim on znajdzie się za granicą. Prezydent zaznaczył, że trzeba jednak w Polsce stworzyć możliwości do rozwoju tego potencjału.

Prezydent mówił o roli start-upów i nakładów na badania i rozwój. - Jeżeli chcemy budować naszą własną innowacyjną gospodarkę, jeżeli chcemy w Polsce produkować w przyszłości produkty wysokoprzetworzone, takie które będą stawiały nas na wysokim poziomie krajów najbardziej rozwiniętych w świecie, to właśnie w te elementy musimy inwestować, a tym najważniejszym elementem jest tkanka ludzka - mówił prezydent.

Przypomniał, że jeden na dziesięć start-upów osiąga sukces, ale ta jedna dziesiąta decyduje, czy gospodarka jest gospodarką wysoko rozwiniętą, czy idzie do przodu, czy państwo należy do czołówki europejskiej i światowej.

Obecny na spotkaniu wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki mówił, że innowacje nie powstają w głowach urzędników tylko "start-upowców", ale ważna jest rola państwa we wspieraniu ich rozwoju. Zwrócił uwagę na konieczność połączenia "start up" ze "scale up" - programem, który polega na połączeniu ciekawego pomysłu innowacyjnego ze skalą. W tym kontekście wskazał na współpracę nowych, innowacyjnych firm z dużymi i doświadczonymi przedsiębiorstwami i inwestorami.

Prezes Fundacji Startup Poland Julia Krysztofiak-Szopa mówiła, że fundacji zależy na tym, aby w naszym kraju budować silny ekosystem start-upów. Wyjaśniła, że w Krzemowej Dolinie jeden start-up przypada na 500 mieszkańców, a w Polsce jeden na 15 tys. osób. Wyjaśniła, że start-upy rodzą się przede wszystkim tam, gdzie jest rynek dla innowacyjnych produktów i usług, gdzie są duże korporacje inwestujące we wdrożenia, licencje, czy przejęcia.

Wcześniej, przed prezydentem Andrzejem Dudą, Ministrami KPRP, wicepremierem Mateuszem Morawieckim, inwestorami, szefami spółek skarbu państwa, ambasadorami oraz aniołami biznesu swe nowatorskie pomysły zaprezentowali przedstawiciele dziesięciu najlepszych firm działających w modelu B2B (usług dla biznesu), których projekty zostały uznane za najbardziej innowacyjne.

Każdy otrzymał z rąk prezydenta specjalny „paszport” uprawniający do udziału w jednej z misji gospodarczych głowy państwa.

Finałowa 10 została wybrana podczas otwartego procesu rekrutacji. Mogły się do niego zgłosić polskie start-upy, oferujące produkty lub usługi dla biznesu, istniejące na rynku nie dłużej niż pięć lat i posiadające przynajmniej gotowy prototyp oraz model biznesowy.

Z kilkuset zgłoszeń Rada Fundacji Startup Poland oraz Rada Programowa Fundacji wytypowała podczas głosowania 33 projekty. Do Kancelarii Prezydenta RP i Zarządu Fundacji Startup Poland należała ostateczna decyzja o wyborze finałowej dziesiątki, która ostatecznie wystąpiła w Pałacu Prezydenckim.

Źródło: prezydent.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy