Prezes Trybunału Konstytucyjnego: Prezydent nie miał prawa ułaskawić Mariusza Kamińskiego

– Prezydent nie miał prawa orzekać o winie, odebrał kompetencje sędziom – komentował w studiu TVN24 prof. Andrzej Rzepliński.

We wtorek prezydent Andrzej Duda ułaskawił Mariusza Kamińskiego i byłych funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego skazanych w związku z tzw. aferą gruntową.

W rozmowie z dziennikarzem Konradem Piaseckim, prezes Trybunały Konstytucyjnego stwierdził, że tą decyzją Andrzej Duda "odebrał kompetencje sędziom". – Prezydent nie miał prawa ułaskawić Mariusza Kamińskiego. Nie miał prawa orzekać o winie – mówił prof. Rzepliński.

Gra o rozbicie Trybunału

Komentując dalej ostatnie wydarzenia związane z systemem sądownictwa i zmianami dotyczącymi Trybunału Konstytucyjnego prof. Rzepliński podkreślił też, że uchwalona przez PiS nowelizacja ustawy o TK to „gra o rozbicie Trybunału od wewnątrz”.

Prezes trybunału stwierdził również, że skrócenie kadencji prezesa TK, co jest propozycją Prawa i Sprawiedliwości, jest niezgodne z konstytucją. Jednocześnie podkreślił on, że jego zdaniem „na razie nie będzie kryzysu konstytucyjnego”, ponieważ obecna władza "zatrzyma się".

Dzisiaj prezydent podpisał nowelizację ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. W związku z tym Sejm wybierze po raz kolejny pięciu nowych sędziów TK.

Czytaj więcej:

Platforma chce ingerencji Trybunału Konstytucyjnego ws. ustaw o TK

Prezes TK o wyborze sędziów: To był błąd. Nie byłoby tragedii, gdyby przez jakiś czas nie było dwóch sędziów

Źródło: 300polityka.pl, TVN24, telewizjarepublika.pl