Premier Szydło na Franciszkańskiej 3. "Zawsze tu byłam, gdy przyjeżdżał Jan Paweł II i teraz też chciałam tu być"

Artykuł
TELEWIZJA REPUBLIKA

– Najważniejsze było to, że papież podkreślał, żebyśmy byli wszyscy razem, żebyśmy szukali pokoju – mówiła Beata Szydło, która razem z tłumem wiernych czeka na papieża Franciszka przed krakowską kurią.

Papież przyleciał dzisiaj do Polski z okazji Światowych Dni Młodzieży. Na ulicach Krakowa papieża witają tysiące pielgrzymów. Po oficjalnym powitaniu Franciszka na Wawelu i spotkaniu z prezydentem Dudą, papież odbył rozmowy z polskimi biskupami. Po spotkaniach, papież udał się do krakowskiej kurii przy ulicy Franciszkańskiej 3, gdzie o godzinie 21 ma pozdrowić pielgrzymów.

Pod budynkiem od rana zbierają się tłumy pielgrzymów, a wieczorem do wiernych dołączyła też premier Beata Szydło.

– Najważniejsze było to, że papież podkreślał, żebyśmy byli wszyscy razem, żebyśmy szukali pokoju– mówiła premier Szydło w rozmowie z dziennikarzem TVP. Jak dodała, szczególnie w tak trudnych czasach, ważne jest by się jednoczyć. – Każdy kto słuchał tego przemówienia papież i tak będzie sam interpretował to na swój sposób, ale najważniejsze, że Ojciec Święty samą swoją obecnością daje nam ogromną lekcję – mówiła szefowa rządu.

– To co dzisiaj się dzieje w Krakowie i w całej Polsce pokazuje, że potrzebujemy jedności i wspólnego mianownika, pomimo, że jesteśmy z różnych państw, pomimo różnych poglądów. Jesteśmy tutaj razem – dodała Szydło.


 CZYTAJ WIĘCEJ:

Kard. Dziwisz do papieża: Ojcze Święty, witamy Cię z największą radością

Papież: Niech Matka Boska Częstochowska ochrania i błogosławi Polsce

Duda: Młodzi ludzie i my wszyscy Polacy jesteśmy szczęśliwi, że jesteś z nami Ojcze Święty

Źródło: Twitter, TVP Info, Telewizja Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy