Prawy Sektor gotów odblokować ul. Hruszewskiego

Artykuł
Zrzut strony www.ukrstream.tv

Dmytro Jarosz, lider Prawego Sektora, ukraińskiej koalicji kilkunastu ugrupowań nacjonalistycznych na Majdanie, oświadczył na swojej stronie, że PS gotowy jest odblokować ul. Hruszewskiego w Kijowie. To tam w ostatnich tygodniach toczyły się najbardziej zażarte starcia między Berkutem a uczestnikami protestów antyrządowych.

Według oświadczenia Jarosza strona rządowa spełniła obietnice i wypuściła ostatniego zakładnika. Prawy Sektor zadeklarował, że jest gotów wspomóc uruchomienie komunikacji ulicą Hruszewskiego.

Jednak z drugiej strony Jarosz domaga się zamknięcia wszytkich kryminalnych spraw prowadzonych "przeciwko pobratymcom".

Jak powiedział portalowi Telewizji Republika przebywający w Kijowie korespondent Jan Pawlicki, jest to element rozgrywki.

- Dziś ukraińska Prokuratura Generalna wszczęła śledztwo przeciwko członkow samoobrony Euromajdanu. Chce, by uznano ich za bandytów. W reakcji na te działania kolumna samoobrony na czele z Adriejem Parubinem - liderem samoobrony - przemaszerowała dziś pod budynek Prokuratury. Protestujący domagali się, by wszystkie śledztwa wstrzymano do poniedziałku - mówił.

Pytany, czy istnieje związek między oświadczeniem Jarosza, a pojawieniem się nowych opon na barykadach przy ul. Hruszewskiego, Pawlicki powiedział: "Można to interpretować jako ostrzeżenie dla Prawego Sektora, by nie robił wyłomu w protestach".

Źródło: Telewizja Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy