Polsko-azerscy bohaterowie upamiętnieni na wspólnym medalu

Artykuł
Telewizja Republika

Setną rocznicę niepodległości obchodzi wiele państw Europy Środkowej i Wschodniej. Także Azerbejdżan świętuje powstanie Demokratycznej Republiki Azerbejdżanu. Istotny wkład w niepodległość tego kaukaskiego państwa miał polski Tatar gen. Maciej Sulkiewicz, którego postać, obok płka Veli bej Jedigara – Azera, który służył w polskiej armii - została właśnie upamiętniona na pamiątkowym medalu.

„Cieszę się, że nasze dwa narody łączą tak wybitne, symboliczne postacie. Symboliczne upamiętnienie trzy lata temu przez Panią Minister naszego wspólnego bohatera, generała Sulkiewicza, stało się inspiracją do szerszego przybliżenia tej niezwykle zasłużonej dla mojego narodu osoby" - mówił Fuad Isgandarow, ambasador Azerbejdżanu przy Unii Europejskiej, wręczając Annie Fotydze wybity z tej okazji pamiątkowy medal.

„Odwiedzając Azerbejdżan zwykliśmy podziwiać prace polskich architektów, którzy zaprojektowali najważniejsze budynki w Baku" - mówiła Anna Fotyga. „Osobiście odwiedzam także grób polskiego inżyniera Pawła Potockiego, który osuszył zatokę Bibi Ejbat, umożliwiając pierwsze w świecie wydobycie ropy z dna morza. Wizyta trzy lata temu, z uwagi na trudne wówczas relacje UE z Azerbejdżanem, była szczególna. Poprosiłam stronę azerską o uczczenie pamięci gen. Macieja Sulkiewicza. Problemem był brak grobu, nawet pamiątkowego. Udało się ustalić, iż bolszewicy wrzucili ciało Sulkiewicza do morza w pobliżu wyspy w Zatoce Bakijskiej, gdzie był więziony i rozstrzelany" - wspominała wizytę w Baku Anna Fotyga. „Chciałam jeszcze raz podziękować, iż w asyście okrętu marynarki wojennej, dowódców azerskiej armii i marynarki oraz wysokich przedstawicieli ministerstwa obrony, mogłam na tafli wody złożyć biało-czerwoną wiązankę. Cieszę się, iż także przy okazji setnej rocznicy niepodległości, władze Azerbejdżanu pamiętały o gen. Macieju Sulkiewiczu" -  mówiła Anna Fotyga, odbierając pamiątkowy medal.

 

Anna Fotyga złożyła także kwiaty pod popiersiami gen. Macieja Sulkiewicza oraz płka Veli bej Jedigara, które z inicjatywy władz Azerbejdżanu stanęły w 2017 roku w Warszawie w parku Polińskiego przy ul. Szaserów.

Gen. Maciej Sulkiewicz urodził się w 1865 roku w rodzinie polsko-litewskich Tatarów. Służył w armii carskiej m.in. jako dowódca 37. Korpusu Piechoty. W marcu 1918 roku wyjechał na Krym, podejmując się budowy niezależnego państwa Tatarów krymskich. 25 czerwca tego roku stanął na czele rządu Krymskiej Republiki Ludowej. Oprócz premierostwa piastował w nim stanowiska ministra spraw wojskowych i marynarki oraz ministra spraw wewnętrznych. Po zajęciu Krymu przez bolszewików udał się do Azerbejdżanu i stanął tam na czele sztabu tworzącej się armii. W maju 1920 roku, po zajęciu Baku przez oddziały Armii Czerwonej, generał został aresztowany i rozstrzelany, a jego ciało wrzucone do morza.

Pochodzący z książęcej rodziny Veli bej Jedigar urodził się w 1897 roku w Rosji. Służył w rosyjskiej armii, jednak po rewolucji październikowej uciekł do Azerbejdżanu. Kiedy kraj zajęli bolszewicy, wyemigrował do Polski i wstąpił do naszej armii. Był m.in. zastępcą dowódcy 7 Pułku Ułanów Lubelskich, walczył w kampanii wrześniowej.

 

W konspiracji zawiązał 7 Pułk Ułanów Lubelskich Armii Krajowej i dowodził nim do lipca 1944 roku. Walczył też w Powstaniu Warszawskim. Przed końcem wojny wyjechał do Włoch, a potem do Argentyny. Zmarł w Buenos Aires w 1971 roku. W 1990 roku jego prochy sprowadzono do Polski i pochowano na warszawskim Muzułmańskim Cmentarzu Tatarskim.

Źródło: Telewizja Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy