Policja rozwiązała protest pod Sejmem: "Chciał uderzyć pięścią w twarz jednego z funkcjonariuszy"

Artykuł
Filip Błażejowski/Gazeta Polska

Policja poinformowała o rozwiązaniu protestu przeciw reformie sądownictwa, trwającego dziś wieczorem przed budynkiem Sejmu RP. Zebranych wezwano do rozejścia się. Jedna z kamer telewizyjnych wychwyciła moment, w którym jeden z protestujący próbował przedrzeć się przez kordon policyjny, zamachnął się ręką i chciał uderzyć pięścią w twarz jednego z funkcjonariuszy.

Część demonstrantów próbowała sforsować barierki ochronne. Policja przez megafony poinformowała demonstrujących, że zgromadzenie zostało rozwiązane przez organizatorówFunkcjonariusze wzywają do opuszczenia miejsc w pobliżu barierek pod groźbą „użycia środków przymusu bezpośredniego”. Zgromadzeni krzyczeli „nie pomogą wam kordony, gdy suweren jest wkurzony!” i „przegłosujecie, to nie wyjdziecie !”.

Rzecznik Komendy Stołecznej Policji Sylwester Marczak poinformował, że po godz. 19 organizatorka protestu zgłosiła policji, że rozwiązuje zgromadzenie. Jak dodał, policja podjęła interwencję w związku z łamaniem prawa. Chodziło m.in. o tamowanie ruchu na ul. Górnośląskiej (od strony Senatu

Źródło: Niezależna.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy