Mowa o indonezyjskiej wyspie Jawa, na której żołnierze, policjanci i lokalni strzelcy zostali zmobilizowani do walki z plagą makaków, które niszczą uprawy i atakują rolników. Wczoraj wydano zgodę na strzelanie do tych małp.
– W obliczu inwazji setek małp wyrażamy zgodę na uczestnictwo klubów strzeleckich w zażegnaniu problemu poprzez polowania – ogłosił szef władz dystryktu Boyolali w środkowej części wyspy, Seno Samodro.
Wioski tych okolic patrolowane są przez dziesiątki uzbrojonych mężczyzn, w tym żołnierzy i policjantów, którzy usiłują wytropić i zabić uciążliwe makaki.
Źródło: tvn24.pl