Pokrywa silnika Boeinga 777 odpadła w czasie lotu

Artykuł
Twitter

Prawdzie chwile grozy przeżyli pasażerowie samolotu, który leciał z San Francisco do Honolulu. Kiedy Boeing znalazł się nad Pacyfikiem pasażerowie usłyszeli huk, a potem zobaczyli jak od jednego z silników odrywa się pokrywa.

Zdarzenie cały czas relacjonuje "The New York Times". Kiedy pasażerowie usłyszeli huk, zauważyli jak w powietrzu latały kawałki metalu. Wstrząsające odkrycie potwierdziło najgorsze obawy – doszło do oderwania pokrywy samolotu. Awaria nastąpiła 36 minut przed lądowaniem.

Przedstawiciele linii lotniczych w przesłanym oświadczeniu podkreślili, że ich piloci postąpili zgodnie z protokołem, dzięki czemu udało się bezpiecznie wylądować na lotnisku w Honolulu. Na razie nie wiadomo, co spowodowało usterkę.

W sieci już pojawiły się relacje pasażerów feralnego lotu:

Źródło: wprost.pl/Twitter

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy