Trzecia wyprawa Aleksandra Doby przez Atlantyk do Lizbony została przerwana. Wysoka fala przewróciła kajak podróżnika i poważnie go uszkodziła. Na szczęście Dobie nic się nie stało – informuje RMF FM.
Fala zalała kajak, w związku, z czym mokre są urządzenia elektroniczne, które miały zapewnić podróżnikowi bezpieczeństwo i łączność. Doba wypłynął z Jersey City 29 maja o godz. 13.07 z Jersey City. Do stolicy Portugalii planował przypłynąć 9 września w dniu swoich 70. urodzin.
Do tej pory przez Atlantyk przepłynęło dwóch Niemców, jeden Brytyjczyk i właśnie Aleksander Doba – aż dwa razy. Tym razem pogoda pokonała jednak podróżnika.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Za siódmą górą odc. 86 (2015/16) Rozmowa z Aleksandrem Dobą
Źródło: rmf24.pl, telewizjarepublika.pl