PO popełniła przestępstwo? Ross: Spot z okazji 10-lecia obecności Polski w UE to spot kampanijny

Artykuł
Tedeusz Ross
Telewizja Republika

Tadeusz Ross z Platformy Obywatelskiej podkreślił na antenie Telewizji Republika, że rządowy spot z okazji 10-lecia obecności Polski w UE, jak każdy - mało mówi o faktach. - Pewnie jest spotem kampanijnym - dodał.

Jan Dziedziczak z PiS powiedział, że premier niewiele mówi o ważnych tematach. - Ten spot to znów odwrócenie uwagi. Trudno mi więcej powiedzieć. Tak naprawdę to spot o niczym, dyskusja o niczym - ocenił. Dodał, że do rocznicy przystąpienia Polski do Unii Eurpejskiej pozostało jeszcze kilka dni. - Warunki na których weszliśmy do Unii nie są może najlepsze, ale mimo to powinniśmy się cieszyć - ocenił.  - Choć ja nie cieszyłem się z warunków na których weszliśmy - dodał. - Moligliśmy więcej wywalczyć, a nie prosić o pieniądze z pozycji petenta - skwitował.

Zastanawiający jest jednak fakt, że nawet Tadeusz Ross z PO podkreślił, że spot ten, jak każdy - mało mówi o faktach. - Pewnie jest spotem kampanijnym - dodał. Sprawa jest o tyle znacząca, że skoro sam członek partii rządzącej przyznaje, że spot jest częścią kampanii wyborczej, a więc, że jego celem jest agitacja, to pozostaje pytanie czy Platforma Obywatelska złamała prawo wykorzystując środki unijne do kampanii wyborczej.

Z kolei zdaniem Bogusława Liberackiego, europosła Sojuszu Lewicy Demokratycznej, spot jest odwołaniem do odpustowo-jarczarcznej motywacji.

Źródło: Telewizja Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy