Pierwszy od ponad 50 lat ambasador USA na Kubie

Artykuł
Jeffrey DeLaurentis - w środku, w okularach
flickr.com/U.S. Department of Agriculture/CC BY 2.0

We wtorek Obama nominował pierwszego od ponad 50 lat ambasadora Stanów Zjednoczonych na Kubie.

Wybrany we wtorek przyszły ambasador, Jeffrey DeLaurentis dowodził misją dyplomatyczną, mającą na celu odbudowę stosunków USA z Kubą. Kandydatura musi jeszcze zostać zaakceptowana przez Senat Stanów Zjednoczonych, gdzie może się spotkać z oporem Partii Republikańskiej, która była przeciwna naprawie relacji z Hawaną.

Republikański senator Marco Rubio powiedział, że nagradzanie reżimu Castro obecnością amerykańskiego ambasadora nie przejdzie, że ten ostatni beznadziejny projekt ustępującego prezydenta trzeba zatrzymać.

Stosunki dyplomatyczne między USA a Kubą zostały przywrócone w 2014 roku, po 55 latach od ich gwałtownego zerwania.

Biały Dom przekonuje, że amerykański ambasador na Kubie to nie żadne ustępstwo, a narzędzie do wzmocnienia wpływów USA na Kubie, chociażby po to, by móc wywierać większe naciski na havwańskie władze, by przestrzegały praw człowieka.  

Źródło: nytimes.com

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy