Oto jak powstają "oddolne" protesty w Polsce. Kto opłaca takie wybryki?

Artykuł

Działacze opozycji totalnej z PO, Nowoczesnej i działacze Komitetu Obrony Demokracji zapowiadali już protesty przed świętokrzyskimi sądami. Zachęcają by Polacy przyszli w niedzielę na demonstrację m.in. przed sądy w Kielcach, Starachowicach i Ostrowcu. Okazuje się jednak, dzięki spostrzegawczości posła Kukiz`15, że w Warszawie już dziś profesjonalna firma przygotowuje tzw. "spontaniczne protesty". Nasuwa się pytanie, kto finansuje tego typu demontaż polskiej demokracji?

Poseł Paweł Grabowski z ruchu Kukiz'15 zrobił zdjęcie instalacji jaka powstaje przed Sejmem i napisał: - Komitet ds. koordynacji "oddolnych" protestów już działa! Ciekawe ile osób da się na to nabrać i wkręcić w tę partyjną grę...

 

 

 

Oto jak wyglądają spontaniczne protesty totalnej opozycji. Miejmy nadzieję, że Polacy nie dadzą się nabrać na to.

Źródło: Facebook

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy