Okradł i zgwałcił staruszkę w kościele. Nie trafi do więzienia, bo jest nieletni

Artykuł
Telewizja Republika

Damian J., który w w połowie sierpnia ubiegłego roku, zgwałcił starszukę, modlącą się w kościele, nie trafi do więzienia. Gwałciciel jest nieletni, a biegli orzekli, że jego rozwój nie pozwala na osądzenie go jak dorosłego

Damian J. nie tylko zgwałcił straszą kobietę, ale również ją okradł. Zdarzenie miało miejsce w sierpniu ubiegłego roku. Wstrząsnęło mieszkańcami Leszna. Gwałciciel nie został zatrzymany od razu, ale dzięki kamerom monitoringu, udało się go namierzyć. W chwili popełnienia przestępstwa Damian J. miał 15 lat. Lokalne media informowały, że gwałciciel przebywał na wakacyjnej przepustce z ośrodka wychowawczego, do którego trafił za przestępstwa seksualne.

Wiadomo już, że nieletni gwałciciel nie trafi za kratki. Biegli psychiatrzy uznali, że jego rozwój nie pozwala na osądzenie go, jak osobę dorosłą. Zwyrodnialec wyjdzie więc na wolność najpóźniej po skończeniu 21. roku życia. Damian J. przebywa obecnie w schronisku w Głogowie i tam pozostanie.

Obecnie sędziowie czekają jeszcze na opinię z zakresu ginekologii i genetyki. W rozmowie z "Gazetą Polską Codziennie"sędzia Aleksander Brzozowski z Sądu Okręgowego w Poznaniu wyjaśniła, że wobec przestępcy "toczy się postępowanie poprawcze".

 

 

 

 

Źródło: "Gazeta Polska Codziennie", telewizjarepublika.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy