Odsłonięto tablicę poświęconą pamięci Władysława Stasiaka. "Był kimś, kto stanowił punkt odniesienia"

Artykuł
Twitter@MSWiA_RP

W Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji nastąpiło uroczyste odsłonięcie pamiątkowej tablicy poświęconej pamięci Władysława Stasiaka, który zginął w katastrofie pod Smoleńskiem. W uroczystości wzięli udział m.in. Barbara Stasiak - wdowa po Władysławie Stasiaku, szef MSWiA Mariusz Błaszczak oraz prezes PiS Jarosław Kaczyński. – Jego pamięć powinna budować kadry państwowe, powinien być jednym z patronów dobrej polskiej administracji. Zasłużył na to, jak być może nikt inny. Zasłużył swoją działalnością, odwagą, kompetencjami i tą niezwykłą uczciwością, tą kryształowością. Takich ludzi spotyka się niezmiernie rzadko – powiedział były premier.

Jednocześnie największa sala konferencyjna MSWiA otrzyma imię Władysława Stasiaka. Dzisiaj śp. Władysław Stasiak obchodziłby swoje 50-te urodziny.

 

"Władysław Stasiak był określany mianem państwowca"

Minister Błaszczak powiedział podczas uroczystości, że poznał Władysława Stasiaka na początku lat 90., kiedy ten był słuchaczem Krajowej Szkoły Administracji Publicznej. Jak dodał, już wówczas śp. Władysław Stasiak był określany mianem państwowca. – Władysław koncentrował swoje zainteresowania na forum bezpieczeństwa obywateli. Po skończeniu KSAP trafił do NIK i to nie był przypadek, ponieważ prezesem był wówczas śp. Lech Kaczyński. Absolwenci KSAP nie byli wówczas dobrze przyjmowani w administracji oprócz NIK-u. Prezes NIK postawił wówczas na młodych, dynamicznych ludzi – dodał.

Szef MSWiA podkreślił również, że Władysław Stasiak był autorem mapy bezpieczeństwa, którą do dzisiaj przygotowuje policja oraz programu "Razem Bezpieczniej". Jak dodał, program ten został reaktywowany przez premier Szydło. – Tydzień temu rząd podjął decyzję o reaktywacji programu "Razem Bezpieczniej" im. Władysława Stasiaka. Postanowiliśmy, żeby największa sala w MSWiA nosiła jego imię i aby ta tablica upamiętniała śp. Władysława Stasiaka, który będzie wzorem postawy – zakończył.

"Był kimś, kto stanowił punkt odniesienia"

Prezes PiS przypomniał, że Władysław Stasiak nigdy nie należał do partii, ale był bardzo związany z tym środowiskiem. Kaczyński podkreślił, że była to osoba, którą odgrywała dużą rolę oraz taka, u której ciężko znaleźć jakąś skazę. – Przygotowany, doskonale zorientowany w problemach, znakomicie znający języki obce. Jednocześnie sprawny, zawsze dbający o kondycję fizyczną, odważny. Był kimś, kto stanowił punkt odniesienia. Był kimś, kogo nam zazdroszczono (…) Władysław Stasiak był człowiekiem wielkiej przyszłości, wielkiej nadziei. Miał być kandydatem na prezydenta Warszawy, był również traktowany, jako przyszły kandydat na prezydenta Polski. Zaszedł bardzo wysoko, chociaż nigdy się o karierę nie starał. To ogromna strata dla Polski – powiedział były premier.

Kaczyński podkreślił, że należy również szerzej uczcić pamięć o Władysławie Stasiaku, ponieważ na to zasłużył. – Jego pamięć powinna budować kadry państwowe, powinien być jednym z patronów dobrej polskiej administracji. Zasłużył na to, jak być może nikt inny. Zasłużył swoją działalnością, odwagą, kompetencjami i tą niezwykłą uczciwością, tą kryształowością. Takich ludzi spotyka się niezmiernie rzadko – zakończył.

"Jako żona czułam się dumna z tego, że robi wielkie rzeczy"

Wdowa po Władysławie Stasiaku, Barbara Stasiak powiedziała, że jej mąż był człowiekiem, który chciał zmieniać świat na lepsze i robił to codziennie. – Był człowiekiem z gruntu optymistycznym i energicznym, a jednocześnie nastawionym na pomoc potrzebującym, żywił serdeczny stosunek do ludzi. Widziałam, jak wiele wysiłku wkładał w przygotowanie. Jako żona czułam się dumna z tego, że robi wielkie rzeczy dla kraju i dla innych ludzi – powiedziała.

Władysław Stasiak urodził się 15 marca 1966 roku we Wrocławiu. Był ministrem spraw wewnętrznych i administracji w rządzie Jarosława Kaczyńskiego. Pełnił również funkcję szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego. 27 lipca 2009 został powołany na stanowisko szefa Kancelarii Prezydenta RP.

 

Źródło: Telewizja Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy