Odlot! Marzenia Michnika na Nowy Rok: chcemy by „GW” była życiodajnym tlenem w czasach pisowskiego smogu

Artykuł
Flickr/Heinrich-Böll-Stiftung/Attribution-ShareAlike 2.0 Generic (CC BY-SA 2.0)

„Mam poczucie, że nigdy dotąd »Gazeta Wyborcza« nie była tak potrzebna, jak jest dzisiaj. Dziś naszą ambicją jest to, by »Wyborcza« była dla Państwa owym życiodajnym tlenem w czasach pisowskiego smogu” – pisze Adam Michnik w noworocznych życzeniach dla czytelników „GW”.

„Doceniamy, że w tak trudnym czasie wspieracie Państwo niezależne dziennikarstwo. To dzięki Państwu możemy prowadzić czasochłonne śledztwa dziennikarskie, tropić afery, ujawniać niedemokratyczne działania władzy” – podkreślił Adam Michnik.

Redaktor naczelny „Gazety Wyborczej” nie omieszkał wspomnieć o szykanach, jakimi poddawani są jego dziennikarze. 

„Mimo licznych gróźb, kilkudziesięciu pozwów, prób cenzury nasi dziennikarze i dziennikarki w 2018 roku ujawnili między innymi aferę KNF, nie przestając pisać o SKOK-ach czy NBP, nie przestając bronić niezawisłych sądów, praworządności, Polski w Unii Europejskiej, praw niepełnosprawnych, środowiska naturalnego, tolerancji, wszystkiego, co dla ludzi o demokratycznych przekonaniach jest ważne”.

Czego życzy sobie Adam Michnik? Oczywiście praworządności i konstytucji.

„Przyjmijcie ode mnie i całego zespołu „Gazety Wyborczej” najlepsze noworoczne życzenia Polski praworządnej i demokratycznej, Polski szklanych domów, Polski uczciwych dziennikarzy i uczciwych polityków w tychże szklanych domach”.

Źródło: wyborcza.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy