Obama: Rosja będzie ponosić konsekwencje za destabilizację sytuacji na Ukrainie [relacja]

ap, mk 17-04-2014, 11:34
Artykuł
John Kerry i Siergiej Ławrow
flickr/U.S. Consulate General Munich/CC BY 2.0

Szefowie dyplomacji USA, UE, Rosji i Ukrainy, którzy przez siedem godzin rozmawiali w Genewie na temat kryzysu ukraińskiego, podkreślili we wspólnym oświadczeniu, że porozumiano się w sprawie konkretnych kroków zmierzających do deeskalacji napięć.

23.30

Prezydent Komorowski rozmawiał z Turczynowem i Jaceniukiem

Prezydent Bronisław Komorowski rozmawiał z przewodniczącym ukraińskiej Rady Najwyższej, pełniącym obowiązki prezydenta Ołeksandrem Turczynowem i premierem Ukrainy Arsenijem Jaceniukiem - poinformowała Kancelaria Prezydenta RP.

- Tematem obu rozmów były rezultaty dzisiejszego genewskiego spotkania ministrów spraw zagranicznych Ukrainy, Rosji, sekretarza stanu USA i wysokiej przedstawiciel UE ds. zewnętrznych i polityki bezpieczeństwa - powiedział prezydencki minister Jaromir Sokołowski.

Jak dodał, prezydent Bronisław Komorowski zaproponował "rozszerzenie polskiej oferty eksperckiego wsparcia dla reformy samorządowej na Ukrainie"


23.06

Jaceniuk: niech Rosja pozostawi nas w spokoju

Premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk wyraził nadzieję, że Rosja wycofa swoje siły z jego kraju i w końcu „pozostawi Ukrainę w spokoju”. Szef rządu zaapelował do Moskwy o wypełnienie porozumień zawartych podczas rozmów Ukrainy, USA, UE i Rosji w Genewie.

- Zaprowadzimy sobie porządek na Ukrainie sami – podkreślił Jaceniuk po zwołanym tego dnia późnym wieczorem posiedzeniu Rady Ministrów. Oznajmił, że oczekuje, iż „ekstremiści i terroryści, którzy bezprawnie okupują dziś obiekty administracyjne”, złożą teraz broń.

- Rosja zmuszona była do potępienia terroryzmu i podpisania się pod tym, że wszystkie formacje bandyckie zostaną rozbrojone i wyprowadzone z pomieszczeń, które zajmują. Wychodźcie! Wasz czas się skończył! – apelował do sił prorosyjskich.

Jaceniuk zapewnił, że Ukraina wykona swoje zobowiązania i wszystkich, którzy złożą broń, obejmie amnestia. Wyraził nadzieję, że Rosja odwoła z Ukrainy swoje „grupy wywiadowczo-dywersyjne, przestanie sponsorować tak zwanych demonstrantów z bronią w ręku i że przestanie popierać terrorystów i separatystów”.


22.15

Obama: nie ma pewności realizacji porozumień z Genewy ws. Ukrainy 

Prezydent USA Barack Obama powiedział, że liczy na zastosowanie się Rosji do ustaleń, które zapadły tego dnia na rozmowach w Genewie. Jednocześnie wyraził w tej kwestii sceptycyzm, przypominając dotychczasową praktykę.

Zapowiedział, że jeśli nie będzie postępu we wdrażaniu ustaleń, będą nowe sankcje.


21.50

5-tysięczna demonstracja jedności kraju w Doniecku

Około pięciu tysięcy osób wyszło na demonstrację poparcia jedności Ukrainy w Doniecku na wschodzie kraju; Donieck to jedno z centrów akcji separatystów prorosyjskich w tym regionie. Okupują tu oni administrację obwodową oraz radę miasta.

Mieszkańcy Doniecka, stolicy zagłębia węglowego Donbas, nazwali swą akcję "Modlitwą o Ukrainę".

Demonstrację, która początkowo miała odbyć się na placu niedaleko zajętej przez siły prorosyjskie administracji obwodowej, przeprowadzono w parku miejskim pod ochroną ok. tysiąca milicjantów i żołnierzy Gwardii Narodowej MSW.

Media oceniają, że dzięki temu nie doszło do żadnych incydentów. Na miejscu dyżurowali jednak wolontariusze medyczni – relacjonuje agencja Interfax-Ukraina.

Z udziałem ok. tysiąca uczestników akcja poparcia niepodzielności kraju odbyła się także w Kramatorsku. Tam nie było już tak spokojnie. Na uczestników demonstracji ruszyło około stu uzbrojonych w pałki separatystów, ale obie strony rozdzieliła milicja. W Kramatorsku uzbrojeni ludzie, którzy buntują się przeciwko władzom w Kijowie, utrzymują kontrolę nad siedzibą rady miasta.


20.50

Separatyści z Doniecka: Najpierw niech opróżnią Majdan

Prorosyjscy separatyści okupujący państwowy budynek w Doniecku powiedzieli, że nie opuszczą go, dopóki zwolennicy nowego rządu w Kijowie nie przestaną obozować wokół Majdanu.

Na pytanie, jak jego ludzie zareagują na międzynarodowe porozumienie z Genewy, w którym ukraiński i rosyjski rząd uzgodniły, że nielegalna okupacja budynków i placów musi się zakończyć, Aleksandr Zacharczenko, przywódca protestu w gmachu administracji samorządowej w Doniecku, powiedział agencji Reutera: "Jeśli oznacza to wszystkie place i budynki publiczne, w takim razie sądzę, że powinno się zacząć od Majdanu w Kijowie. Zobaczymy, co tam zrobią, zanim my podejmiemy tutaj decyzję".

Ukraińscy nacjonaliści i członkowie innych ugrupowań, które doprowadziły do obalenia w lutym wspieranego przez Moskwę prezydenta Wiktora Janukowycza, zachowali barykady wokół Majdanu w Kijowie. Wielu mówi, że nie odejdzie stamtąd, dopóki nie zobaczą satysfakcjonujących ich rezultatów wyborów prezydenckich zapowiedzianych na 25 maja.


 

20.34

Jest porozumienie ws. deeskalacji napięć na Ukrainie 

Szefowie dyplomacji USA, UE, Rosji i Ukrainy, którzy przez siedem godzin rozmawiali w Genewie na temat kryzysu ukraińskiego, podkreślili we wspólnym oświadczeniu, że porozumiano się w sprawie konkretnych kroków zmierzających do deeskalacji napięć.

Porozumiano się też w sprawie przywrócenia bezpieczeństwa wszystkim obywatelom Ukrainy. Dokument głosi, że wszystkie strony muszą powstrzymać się od wszelkiej przemocy, zastraszania i prowokacyjnych działań. Uczestnicy spotkania zdecydowanie potępili i odrzucili wszelkie przejawy ekstremizmu, rasizmu i nietolerancji religijnej, łącznie z antysemityzmem.

W oświadczeniu napisano, że wszystkie nielegalne grupy zbrojne muszą zostać rozbrojone, wszystkie nielegalnie zajęte gmachy muszą zostać zwrócone prawowitym właścicielom, wszystkie nielegalnie okupowane ulice, place i inne miejsca publiczne w miastach ukraińskich muszą zostać opuszczone.

Oświadczenie głosi, że amnestią zostaną objęci uczestnicy protestów i ci, którzy opuszczą zajęte gmachy i inne miejsca publiczne, z wyjątkiem tych, którzy zostaną uznani za winnych ciężkich przestępstw.

Uzgodniono, że specjalna misja monitoringowa Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) powinna odgrywać główną rolę w pomaganiu władzom ukraińskim i lokalnym społecznościom w niezwłocznym wprowadzaniu w życie najpilniej potrzebnych środków deeskalacji. USA, UE i Rosja zobowiązały się do wspierania tej misji, w tym do zapewnienia obserwatorów.

Oświadczenie głosi także, iż zapowiedziany na Ukrainie proces konstytucyjny będzie inkluzywny i przejrzysty. Obejmie niezwłoczne nawiązanie szerokiego dialogu narodowego, sięgającego do wszystkich regionów i formacji politycznych i dopuszczającego branie pod uwagę zdania opinii publicznej i proponowanych poprawek.

Uczestnicy spotkania podkreślili znaczenie ekonomicznej i finansowej stabilności Ukrainy i wyrazili gotowość przedyskutowania dodatkowego wsparcia w miarę wdrażania ww. przedsięwzięć. 


 

20.29

Deszczyca: między Ukrainą a Rosją wciąż są różnice zdań

– Rosja zgodziła się na deeskalację napięcia na wschodniej Ukrainie, jednak między Kijowem a Moskwą wciąż pozostają nierozwiązane różnice zdań – oświadczył wieczorem w Genewie szef ukraińskiej dyplomacji Andrij Deszczyca.

Minister ocenił, że wspólne oświadczenie przyjęte podczas spotkania szefów dyplomacji USA, UE, Rosji i Ukrainy oznacza, że Moskwa będzie sprzyjała uregulowaniu sytuacji w jego kraju.

– Tym oświadczeniem Rosja zgodziła się sprzyjać deeskalacji sytuacji we wschodnich regionach” - oznajmił. Oświadczenie to stało się „swoistym testem, który pokazał, na ile szczera jest chęć, przede wszystkim Rosji, do sprzyjania deeskalacji – powiedział w rozmowie z agencją Interfax-Ukraina.

Deszczyca poinformował, że na spotkaniu Rosjanie podnieśli temat udziału Ukrainy w sojuszach wojskowych. – Ta kwestia była poruszana, jednak oświadczenie nie mówi o polityczno-militarnym statusie Ukrainy. Między nami a stroną rosyjską w tej kwestii pozostaje różnica zdań – powiedział.

Według relacji Deszczycy w trakcie dyskusji przedstawiciele Ukrainy i Rosji różnili się w ocenie przyczyn obecnego konfliktu, ingerencji Moskwy w ukraińską politykę wewnętrzną oraz aneksji Krymu.

Minister oświadczył, że w sprawie Krymu strona rosyjska reprezentuje stanowisko całkowicie odmienne od ukraińskiego, jednak cieszy się ono poparciem USA i UE.


 

19.47

Ukraina prosi MTK o śledztwo ws. zabitych na Majdanie

– Władze Ukrainy przyjęły w czwartek jurysdykcję Międzynarodowego Trybunału Karnego (MTK) i poprosiły o wszczęcie śledztwa ws. śmierci osób, które zginęły podczas protestów na Majdanie – poinformował MTK w komunikacie.

Prośba skierowana do MTK w formie deklaracji dotyczącej zaakceptowania przez Kijów jurysdykcji Trybunału dotyczy przeprowadzenia śledztwa w sprawie wydarzeń, które miały miejsce między 21 listopada 2013 roku a 22 lutego bieżącego roku, kiedy to podczas antyrządowych demonstracji zginęło ponad 100 osób, a blisko 2 tys. zostało rannych.

Nowe władze Ukrainy oskarżają siły bezpieczeństwa o to, że "wbrew prawu użyły fizycznej siły, środków specjalnych oraz broni wobec uczestników pokojowych akcji" w Kijowie i innych regionach kraju "na rozkaz wyższej rangi urzędników państwowych".

Wniosek Kijowa do MTK nie dotyczy zaangażowania militarnego Rosji na Krymie.

Ukraiński parlament zwrócił się już wcześniej w tym roku do MTK z prośbą o przeprowadzenie śledztwa w sprawie domniemanych zbrodni popełnionych przez byłego prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza w ramach tłumienia społecznych protestów, które ostatecznie doprowadziły do jego obalenia.

Jak wyjaśnia agencja Reutera, prokuratorzy Trybunału nie mają obowiązku wszczęcia dochodzenia.

Służby prasowe MTK poinformowały, że oskarżyciele podejmą wkrótce decyzję, czy otworzyć takie śledztwo. Jeśli rozpoczną dochodzenie, to na podstawie dowodów, jakimi będą dysponować, zdecydują, czy zwrócić się do sędziów Trybunału z wnioskiem o wydanie nakazów zatrzymania osób podejrzanych czy też wezwania do stawienia się przed sądem.


 

19.45

Deszczyca: ustalenia ws. Ukrainy muszą być szybko wprowadzone w życie

– Ustalenia poczynione w Genewie ws. deeskalacji napięcia na Ukrainie muszą zostać wprowadzone w życie "w najbliższych dniach" – oświadczył w Genewie szef ukraińskiej dyplomacji Andrij Deszczyca.


 

19.23

Kerry zapowiada nowe sankcje, jeśli nie będzie deeskalacji na Ukrainie

– Jeśli nie dojdzie w najbliższym czasie do deeskalacji napięcia na Ukrainie i Moskwa nie zrobi w tej kwestii żadnych postępów, USA nałożą na Rosję kolejne sankcje – oświadczył w Genewie szef amerykańskiej dyplomacji John Kerry.

Kerry oznajmił też, że wszystkie strony uczestniczące w spotkaniu w Genewie zgodziły się podjąć kroki w celu deeskalacji napięcia na Ukrainie.

Na temat kryzysu ukraińskiego rozmawiali w Genewie szefowie dyplomacji USA, UE, Rosji i Ukrainy.
Podczas konferencji prasowej amerykański sekretarz stanu podkreślił, że Waszyngton "oczekuje od Rosjan", że dowiodą, iż myślą poważnie o załagodzeniu napięć na Ukrainie, gdzie "nie powinno już dojść ponownie do incydentów".

Kerry dodał, że poinformował szefa rosyjskiej dyplomacji Siergieja Ławrowa, iż w przeciwnym wypadku USA "nie będą miały innego wyboru", niż nałożyć kolejne sankcje na Rosję.


 

19.05

Kerry w Genewie: Zgoda na deeskalację napięcia na Ukrainie

– Wszystkie strony uczestniczące w spotkaniu w Genewie zgodziły się podjąć kroki w celu deeskalacji napięcia na Ukrainie – oświadczył szef amerykańskiej dyplomacji John Kerry.

Na temat kryzysu ukraińskiego rozmawiali w Genewie szefowie dyplomacji USA, UE, Rosji i Ukrainy.

Uzgodnienia w sprawie deeskalacji napięć to wynik "owocnego dnia pracy" uczestników spotkania - powiedział Kerry, dodał jednak, że "słowa teraz muszą zamienić się w czyny".


 

18.55

Ławrow: Strony przystały na mediacyjną rolę OBWE

Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow powiedział po rozmowach w Genewie, że ich uczestnicy zgodzili się, by czołową rolę w mediacjach w celu zakończenia ukraińskiego kryzysu odgrywała Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE).

Powiedział też, że Rosja, Ukraina, Unia Europejska i USA ustaliły, że będą kontynuować rozmowy w innych formatach.

Zapewnił, że Rosja nie ma zamiaru wysyłać swych wojsk na Ukrainę.


18.34

Ławrow w Genewie: Uzgodniono deeskalację napięcia na Ukrainie 

– Wszystkie strony zgodziły się podjąć kroki w celu deeskalacji napięcia na Ukrainie, łącznie z powstrzymaniem się od przemocy – oświadczył szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow w Genewie.

Na temat kryzysu ukraińskiego rozmawiali tam szefowie dyplomacji USA, UE, Rosji i Ukrainy. Ławrow powiedział, że uzgodniono wezwanie do rozbrojenia nielegalnych zbrojnych grup i do zwrotu okupowanych gmachów na Ukrainie.

Wezwał do niezwłocznego rozpoczęcia szerokiego dialogu narodowego na Ukrainie, apelował o decentralizację w tym kraju, szersze uprawnienia regionów i o większą rolę języka rosyjskiego.


 

18.23

Hagel: USA przekażą siłom ukraińskim nieśmiercionośny sprzęt

Minister obrony USA Chuck Hagel zapowiedział, że Stany Zjednoczone wyślą w ramach dodatkowej pomocy nieśmiercionośny sprzęt ukraińskim siłom zbrojnym, w tym zaopatrzenie medyczne, hełmy, aparaturę do oczyszczania wody i generatory.

Poinformował, że o decyzji prezydenta Baracka Obamy w tej sprawie powiadomił w czwartek rano telefonicznie ministra obrony Ukrainy.

Na wspólnej konferencji prasowej z polskim ministrem obrony Tomaszem Siemoniakiem Hagel wyraził głębokie zaniepokojenie destabilizacyjnymi działaniami Rosji na wschodzie Ukrainy i podkreślił, że do Rosji należy doprowadzenie do deeskalacji.


 

18.08

Siemoniak: Polska i USA rozpoczynają program solidarności i partnerstwa

– Polska i USA pode

Źródło: pap, telewizja republika, twitter

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy