Niezabezpieczone dokumenty w Urzędzie Rejestracji Leków

Artykuł

Według informacji "Gazety Polskiej Codziennie" dokumenty składane przez firmy farmaceutyczne poniewierały się w garażu Urzędu Rejestracji Leków.

Według ustaleń gazety przez szereg dni na posadzce garażu Urzędu Rejestracji Leków leżały nieuporządkowane teczki z dokumentami i pojedyncze kartki, na których można było odnaleźć logo znanych koncernów farmaceutycznych.

Zdaniem portalu niezalezna.pl wejście do podziemnego garażu siedziby Urzędu Rejestracji Leków, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych nie sprawia większych trudności. Łatwo może się tam dostać osoba "z zewnątrz". Tym większej wagi nabier fakt, iż znaczna część dokumentacji przekazywanych do Urzędu Rejestracji Leków stanowi tajemnicę koncernów farmaceutycznych.

- Jeżeli to prawda, że dokumenty nie były odpowiednio zabezpieczone, powinny polecieć głowy – powiedział wiceprzewodniczący sejmowej komisji zdrowia Czesław Hoc z PiS. Ocenił również jak w tej sytuacji powinien zachować się premier wobec ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza. – Donald Tusk powinien wyciągnąć wobec niego konsekwencje, a odpowiednie służby oraz NIK przeprowadzić kontrolę – powiedział.

dch, niezalezna.pl, fot. PhilipLaTorre/CC

Źródło:

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy