„Niemy świadek walk o niepodległość”. Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej

Artykuł
Wikipedia/Mateusz War/ CC BY-SA 3.0, Domena Publiczna

Dziś obchodzony jest Dzień Flagi RP. Święto ustanowione zostało nowelą Ustawy z 2004 roku o godle, barwach i hymnie RP. Jest obchodzone między świętami: 1 maja - Świętem Pracy i 3 maja - Świętem Konstytucji.

Historycznie polskie barwy narodowe wywodzą się z barw herbu Królestwa Polskiego i herbu Wielkiego Księstwa Litewskiego. W symbolice polskiej flagi biel pochodzi od bieli orła, będącego godłem Polski i bieli Pogoni - rycerza galopującego na koniu, będącego godłem Litwy. Oba te godła znajdują się na czerwonych tłach tarcz herbowych. Dlatego też na fladze biel znalazła się u góry, ponieważ w polskiej heraldyce ważniejszy jest kolor godła niż tła.

W południe na dziedzińcu Pałacu Prezydenckiego zostanie uroczyście podniesiona flaga państwowa, a prezydent Bronisław Komorowski wręczy flagi przedstawicielom wyróżnionych instytucji i jednostek wojskowych. Uroczystość odbędzie się z pełnym ceremoniałem wojskowym.

Komorowski otworzy wystawę „Biało-Czerwona w błękitach”, która prezentuje wkład Polaków w historię światowego lotnictwa i współczesne osiągnięcia polskiej awiacji.

Wieczorem na dziedzińcu Pałacu Prezydenckiego odbędzie się koncert Orkiestry Reprezentacyjnej Wojska Polskiego oraz Głównej Orkiestry Węgierskich Sił Zbrojnych. Koncert będzie otwarty dla publiczności, a także transmitowany na telebimie przed pałacem.

O znaczeniu dzisiejszego święta mówił wczoraj podczas swojej wizyty w Radomiu Jarosław Kaczyński.

- Polska flaga jest symbolem państwa, ale przede wszystkim symbolem narodu, tożsamości. Symbolem, który prezentuje historię łatwą i tę trudną, historię walki, historię ludzi, którzy potrafili poświęcić dla Polski wszystko, łącznie z własnym życiem - podkreślił prezes PiS.

- Dlatego Dzień Flagi jest tak bardzo ważny, bo przypominamy sobie, że jesteśmy wspólnotą i że powinniśmy być z tej wspólnoty dumni, a nie się jej wstydzić, że powinniśmy to demonstrować - dodał.

Zdaniem Kaczyńskiego, dzisiejsze święto stanowi wyjątkowe zobowiązanie, w którym wszyscy powinniśmy uczestniczyć. - Zobowiązanie i wobec tych, którzy dziś żyją, ale też wobec tych, którzy odeszli, a w szczególności tych, którzy odeszli w walce za Ojczyznę - przekonywał, po czym zaapelował do Polaków o wywieszenie flagi.


K. I. Gałczyński

Pieśń o fladze

Jedna była - gdzie? Pod Tobrukiem.
Druga była - gdzie? Pod Narwikiem.
Trzecia była pod Monte Cassino.
A każda jak zorza szalona,
biało-czerwona, biało-czerwona,
czerwona jak puchar wina,
biała jak śnieżna lawina,
biało-czerwona.

Zebrały się nocą flagi.
Flaga fladze dodaje odwagi:
- No, no, nie bądź taka zmartwiona.
Nie pomogą i moce piekła:
jam ciebie, tyś mnie urzekła,
nie zmogą cię bombą ni złotem
i na zawsze zachowasz swą cnotę.
I nigdy nie będziesz biała,
i nigdy nie będziesz czerwona,
zostaniesz biało-czerwona,
jak wielka zorza szalona,
czerwona jak puchar wina,
biała jak śnieżna lawina,
najukochańsza, najmilsza,
biało-czerwona.

Tak mówiły do siebie flagi
i raz po raz strzelił karabin,
zrobił dziurę w czerwieni i w bieli.
Lecz wołały flagi: - Nie płaczcie!
Choćby jeden strzępek na maszcie,
nikt się zmienić barw nie ośmieli.
Zostaniemy biało-czerwone,
flagi święte, flagi szalone.
Spod Tobruku czy spod Murmańska,
niech nas pędzi dola cygańska,
zostaniemy biało-czerwone,
nie spoczniemy biało-czerwone,
czerwone jak puchar wina,
białe jak śnieżna lawina,
biało-czerwone.

O północy przy zielonych stolikach
modliły się diabły do cyfr.
Były szarfy i ordery, i muzyka,
i stukał tajny szyfr.
Diabły w sercu swoim głupim,
bo niedobrym,
rozwiązywały biało-czerwony problem.
Łkała flaga: - Czym powinna
zginąć, bo jestem inna?
Bo nie taka dyplomatyczna,
bo tragiczna, bo nostalgiczna,
ta od mgieł i od tkliwej rozpaczy,
i od serca, które nic nie znaczy,
flaga, jak ballada Szopenowska,
co ją tkała sama Matka Boska.

Ale wtedy przyszła dziewczyna
i uniosła flagę wysoko,
hej, wysoko, ku samym obłokom!
Jeszcze wyżej, gdzie się wszystko zapomina,
jeszcze wyżej, gdzie jest tylko sława
i Warszawa, moja Warszawa,
Warszawa jak piosnka natchniona,
Warszawa biało-czerwona,
biała jak śnieżna lawina,
czerwona jak puchar wina,
biało-czerwona, biało-czerwona,
hej, biało-czerwona.

Źródło: pap, wpolityce.pl, Telewizja Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy