Nie dość, że bez prawa jazdy to pod wpływem. Co gorsza, wiozła dziecko

Artykuł
pixabay

Ponad 1,8 promila alkoholu w organizmie miała 38-latka, która zawiozła dziecko do szkoły. Tam też zjechała na trawnik i uderzyła w słupek oddzielający jezdnię od chodnika. Następnie nie zatrzymując się przed przejściem dla pieszych zmusiła kierującą na nim ruchem kobietę do ucieczki.

 

W środę około godziny 08:00 na jednej z ulic w Krasnymstawie uwagę policjantów zwrócił osobowy Renault, który miał uszkodzony zderzak. Mundurowi zatrzymali go do kontroli. Okazało się, że kierująca nim 38-letnia mieszkanka Krasnegostawu  jest nietrzeźwa. Badanie alkomatem wykazało, iż ma w organizmie ponad 1,8 promila alkoholu.

38-latka nie posiadała przy sobie dokumentów pojazdu oraz prawa jazdy, okazało się że straciła je wcześniej za jazdę w stanie nietrzeźwości. Z kolei pojazd którym kierowała, nie posiadał aktualnych badań technicznych.

Dalsze ustalenia mundurowych wykazały jak nieodpowiedzialnie zachowała się  kobieta.

38-latka chwilę wcześniej  w tym stanie odwiozła dziecko do szkoły. Tam też zjechała na trawnik i uderzyła w słupek oddzielający jezdnię od chodnika. Następnie nie zatrzymując się przed przejściem dla pieszych, zmusiła kobietę, która kierowała na nim ruchem dbając o bezpieczeństwo dzieci do ucieczki. Nie zwróciła na nią uwagi pomimo, iż ta wyposażona była w odblaskowy strój i znak „STOP”.


Kobieta po wykonaniu z nią niezbędnych czynności otrzymała wezwanie na komendę, a pojazd, którym kierowała, trafił na policyjny parking.

 

Źródło: policja

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy