Jak skomentował w TVN24 szef klubu PO Sławomir Neumann, zmiany jakie proponuje w ustawie o prokuraturze PiS to "tworzenie sobie przedpola" do nieograniczonej władzy.
Jak tłumaczył dzisiaj Sławomir Neumann, taki kierunek zmian (chodzi o połączenie funkcji ministra sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego) to "marzenie" ministra Ziobry. Neumann podkreślił, że w ten sposób tworzone jest "przedpole" do nieograniczonych działań w tym zakresie.
Szef klubu PO stwierdził, że zdaje sobie sprawę, że jego partia i PiS mają odmienne poglądy w kwestii reformy prokuratury i wymiaru sprawiedliwości, ale przypomniał jednocześnie, że właśnie przez jego zdaniem przekraczanie swoich kompetencji Zbigniew Ziobro prawie stanął przed Trybunałem Stanu.
Urząd Prokuratora Generalnego i ministra sprawiedliwości rozdzielono w 2010 roku, aby zagwarantować apolityczność działania tych organów.
Jak pisaliśmy w grudniu, "Rzeczpospolita" ustaliła, że PiS planuje zlikwidowanie PG (stanowiska ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego mają zostać ponownie połączone). ale też nieoficjalnie mówi się o weryfikacji samych prokuratorów, którzy trafią do nowego urzędu. Według polityków do połączenia ma dojść jeszcze przed 1 kwietnia 2016 roku. 31 marca upływa bowiem kadencja prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta.Czytaj więcej]
Czytaj więcej:
Premier Szydło: Nie poddamy się i nie zrezygnujemy z naprawy państwa [ORĘDZIE]
Źródło: TVN24