NBA: Cleveland Cavaliers celują w mistrzostwo. Dwyane Wade dołączył do LeBrona Jamesa!

Artykuł
Facebook/@dwyanewad

Od nadchodzącego sezonu, duet Dwyane Wade - LeBron James znów będzie występował w jednej drużynie. Wade nie zastanawiał się długo nad wyborem nowego klubu. W środę podpisze historyczny kontrakt wart 2,3 miliona dolarów i zostanie nowym zawodnikiem Cleveland Cavaliers.

Kontrakt zostanie zawarty na jeden sezon. W tym okresie koszykarz zarobi 2,3 miliona dolarów. Kilka dni wcześniej rozwiązał umowę z Chicago Bulls za porozumieniem stron. Jak donoszą zagraniczne media ta decyzja była tylko kwestią czasu. Od początku Wade’owi zależało, aby grać w zespole, gdzie występuje LeBron James. Wcześniej obaj występowali razem w Miami Heat, gdzie zdobyli mistrzowskie tytuły.

W minionym sezonie Wade miał niezłe statystyki: 18,3 pkt, 5,4 zbiórki i 4,6 asysty na mecz, ale "Byki" odpadły już w pierwszej rundzie play-off. Co ważne znacznie poprawił swój rzut z dystansu – trafiał 31 procent prób za trzy punkty. Jego wcześniejsza średnia w całej karierze to: 23,3 pkt, 4,8 zbiórki, 5,7 asysty.

To najprawdopodobniej ostatnie lata kariery dla Dwyane'a Wade, ponieważ zawodnik skończy wkrótce 36 lat. Na swoim koncie ma dotychczas trzy pierścienie mistrzowskie, wszystkie w barwach Miami Heat. Z pewnością chciałby do nich dołożyć kolejne zwycięstwo. Jak się okazuje walka w składzie trenera Tyronna Lue będzie interesująca. Obok Wade’a na tej samej pozycji gra, świetnie spisujący się J.R. Smith. Najprawdopodobniej to między nimi będzie wahał się Lue.

Skład Cavaliers nie pozostawia złudzeń. Awans do plyoffs mają gwarantowany.

Point Guard: Isaiah Thomas, Derrick Rose, Jose Calderon, Kay Felder

Shooting Guard: Dwyane Wade, JR Smith, Kyle Korver, Iman Shumpert

Small Forward: LeBron James, Jae Crowder, Jeff Green, Richard Jefferson, Cedi Osman

Power Forward: Kevin Love, Channing Frye

Center: Tristan Thompson, Ante Zizic, Kendrick Perkins, Walter Tavares

Nowy sezon najlepszej koszykarskiej ligi świata rozpocznie się 17 października.

Źródło: onet.pl, sportowefakty.wp.pl, sport.interia.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy