Nawet do 3 lat więzienia za użycie zwrotu "polskie obozy zagłady". Projekt wraca do Sejmu

Artykuł
flickr.com/Rodrigo Paredes/CC BY 2.0

Projekt wprowadzający karę grzywny lub więzienia do lat 3 za sformułowania typu "polskie obozy śmierci" wraca pod obrady Sejmu – podała na Twitterze Polska Agencja Prasowa.

Zaproponowane (po raz pierwszy blisko rok temu) rozwiązania to reakcja na publiczne używanie i rozpowszechnianie określeń typu "polskie obozy śmierci", "polskie obozy zagłady" czy "polskie obozy koncentracyjne". Jak podkreślało przed rokiem Centrum Informacyjne Rządu, są to określenia sprzeczne z prawdą historyczną oraz godzące w dobre imię Polski i narodu polskiego. Stwarzają wrażenie, że Polska i polscy obywatele ponoszą odpowiedzialność za zbrodnie nazistowskie.

– Dlatego minister sprawiedliwości przygotował nowelizację ustawy o IPN, odpowiadającą na oczekiwania wielu obywateli, którzy domagają się skutecznej i szybkiej reakcji na pomawianie Polski o organizację obozów koncentracyjnych i współudział w Holocauście – informowano wówczas.

Przyjęto, że publiczne i wbrew faktom przypisywanie narodowi polskiemu lub państwu polskiemu odpowiedzialności (lub współodpowiedzialności) za popełnione przez III Rzeszę zbrodnie nazistowskie lub inne przestępstwa przeciwko pokojowi, ludzkości oraz zbrodnie wojenne - będzie karane grzywną lub karą pozbawienia wolności do 3 lat. Wyłączono natomiast odpowiedzialność karną za użycie znieważających sformułowań w przypadku prowadzenia działalności naukowej lub artystycznej.

Źródło: wprost

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy