Ministerstwo Obrony Rosji: Nie koncentrujemy wojsk na granicy z Ukrainą

Artykuł
Wikipedia/US Air Force/ Domena Publiczna

– Ministerstwo Obrony Rosji przestrzega wszystkich międzynarodowych porozumień dotyczących ograniczenia liczebności wojsk w rejonach przygranicznych z Ukrainą – oświadczył rosyjski wiceminister obrony Anatolij Antonow. Doniesień, jakoby Rosja koncentrowała wojska na granicy z Ukrainą, nie potwierdzili też ukraińscy inspektorzy wojskowi, którzy odbyli lot obserwacyjny nad terytorium Federacji Rosyjskiej.

Wcześniej dzisiejszego dnia dowódca sił NATO w Europie, amerykański generał Philip Breedlove powiedział, że Rosja zgromadziła na wschodniej granicy Ukrainy pokaźne siły zbrojne. Jednocześnie wyraził obawę, że Moskwa może zagrozić suwerenności Mołdawii. CZYTAJ WIĘCEJ...

– Ministerstwo Obrony Rosji przestrzega wszystkich międzynarodowych porozumień dotyczących ograniczenia liczebności wojsk w rejonach przygranicznych z Ukrainą  – oświadczył rosyjski wiceminister obrony Anatolij Antonow.

Przypomniał, że w ciągu ostatniego miesiąca temat ten niejednokrotnie poruszał minister obrony FR Siergiej Szojgu w rozmowach ze swoimi zagranicznymi kolegami, w tym sekretarzem obrony USA Chuckiem Haglem, a nawet z ministrem obrony Ukrainy Ihorem Teniuchem.

 Szojgu precyzyjnie i jednoznacznie poinformował wszystkich rozmówców o rzeczywistej sytuacji na granicy i braku jakiegokolwiek zamiaru koncentrowania tam wojsk - oznajmił wiceminister obrony Rosji.

W sobotę grupa inspektorów wojskowych z Ukrainy zakończyła lot obserwacyjny nad terytorium Federacji Rosyjskiej w ramach międzynarodowego traktatu o otwartych przestworzach. Lot wykonano samolotem fotogrametrycznym An-30, będącym modyfikacją samolotu transportowego An-24. Oprócz 16 ekspertów z Ukrainy na pokładzie był jeden specjalista z Kanady. 

Samolot przelaciał nad obwodami: kałuskim, briańskim, kurskim, biełgorodzkim i rostowskim. Inspektorzy spędzili w powietrzu ponad 20 godzin. Maszyna operowała z lotniska wojskowego Kubinka, około 60 km na południowy zachód od Moskwy.

– Wykonaliśmy zdjęcia lotnicze na 240 metrach taśmy. Teraz materiał ten przejrzą specjaliści. My, oceniając wizualnie, żadnych szczególnych problemów lub naruszeń nie stwierdziliśmy – oświadczył przedstawiciel Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy Jurij Andrijenko, cytowany przez rosyjską telewizję Zwiezda.

Traktat o otwartych przestworzach, który zezwala państwom-stronom na wzajemną lotniczą obserwację swoich terytoriów, zawarto w Helsinkach 24 marca 1992 roku. Wszedł w życie w roku 2002. Podpisali go członkowie NATO oraz kraje Europy Środkowej i Wschodniej.

W piątek inna grupa ekspertów wojskowych z Ukrainy zakończyła dwudniową inspekcję w przygranicznym obszarze w obwodach biełgorodzkim i kurskim pod kątem "niezgłoszonej działalności wojskowej". Odbyła się ona w ramach OBWE na podstawie dokumentu wiedeńskiego o umacnianiu zaufania i bezpieczeństwa z 2011 roku.

Inspekcja objęła obszar o powierzchni około 13 tys. km kw. Ukraińscy wojskowi mieli do dyspozycji śmigłowiec MI-8NT i pojazdy samochodowe, by mogli wjechać na teren interesujących ich jednostek wojskowych.

Odcinek lądowy granicy między Ukrainą a Rosją liczy łącznie 1974 km. Granica przebiega przez obwody: briański, woroneski, kurski, biełgorodzki i rostowski.

Źródło: pap, telewizja republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy